Policyjne i strażackie syreny zawyły dziś (wtorek, 5 grudnia) o godzinie 17.00. W ten sposób, służby mundurowe z województwa świętokrzyskiego oddały część policjantom z Wrocławia, którzy zmarli w wyniku obrażeń, doznanych podczas pełnienia służby. Funkcjonariusze zostali postrzeleni w piątek, we Wrocławiu.
– To ogromna strata dla całego środowiska policyjnego – mówi podinspektor Kamil Tokarski, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach.
– Łącząc się w bólu, policjanci o godzinie 17.00 włączą syreny w radiowozach. W ten sposób chcemy uczcić pamięć funkcjonariuszy, którzy zginęli na służbie. Nasz zawód obarczony jest dużym ryzykiem i każdy z nas, wstępując do służby, jest świadomy zagrożeń jakie mogą go spotkać. Za każdym razem jest to strata i żal, kiedy jeden z nas słowa roty ślubowania wypełnia do końca – dodaje Kamil Tokarski.
Cześć zmarłym policjantom oddadzą także świętokrzyscy strażacy i funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Kielcach.
Asp. szt. Daniel Łuczyński i asp. szt. Ireneusz Michalak służyli w Komisariacie Policji Wrocław-Fabryczna. Zmarli w poniedziałek w szpitalu.
Jak czytamy na stronie Komendy Głównej Policji, w szeregi tej formacji wstąpili 19 i 26 lat temu. „Zawsze byli otwarci na potrzeby innych, dzieląc się swoim doświadczeniem oraz wiedzą z młodszymi kolegami. W swoim stanowczo zbyt wcześnie zakończonym życiu dali się poznać jako ciepli, uśmiechnięci, życzliwi i uczynni Koledzy. Na zawsze w naszych sercach pozostaną pomocni i gotowi poświęcić każdemu swój czas” – napisano w komunikacie.
Mężczyzna został ponownie zatrzymany w sobotę i trafił do aresztu.