Maciej Giemza zajął 27. miejsce na 2. etapie 46. Rajdu Dakar z Al Hinakiyah do Al Dawadimi długości 622 km, z czego 433 km liczył odcinek specjalny. Wygrał Chilijczyka Jose Ignacio Cornejo Florimo, do którego motocyklista ORLEN Team stracił niespełna pół godziny.
Maciej Giemza na stracie do niedzielnego etapu otrzymał prolongatę czasową. W sobotę doszło do kilku wypadków. 27-letni piekoszowianin pomagał dwóm poszkodowanym zawodnikom, tracąc przy tym około kwadransa. Dokładnie tyle odliczono Polakowi. Na mecie w Al Awadimi jako drugi zameldował się Argentyńczyk Luciano Benavides, a trzeci był inny Chilijczyk Pablo Quintanilla.
W klasyfikacji generalnej prowadzi Ross Branch z Botswany. Drugi jest Jose Ignacio Cornejo Florimo, a trzeci Amerykanin Ricky Brabec. Wychowanek KTM Novi Korona Kielce awansował na 36. miejsce.
W poniedziałek zawodnicy będą mieli do pokonania 733 km z Al Dawadimi do Al Salamiya. Odcinek specjalny będzie miał 438 km długości.