Ulica Wojska Polskiego w Kielcach chociaż miesiąc temu została otwarta dla kierowców to jej budowa nadal nie została ukończona. Trwa naliczanie kar umownych, a ich wyegzekwowanie może okazać się trudne.
Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg informuje, że obecnie nie ma nowego terminu zakończenia robót budowlanych. Ten wyznaczony przez miasto minął 16 grudnia ubiegłego roku. Ocenia jednocześnie, że realizacja inwestycji może potrwać jeszcze około miesiąca.
– Wykonawca ma do wykonania drogę w pobliżu Wojskowego Biura Emerytalnego. Ostatnia warstwa asfaltu jest też do ułożenia na drodze równoległej do ul. Wojska Polskiego. Na odcinku od ul. Kleckiej do ul. Chabrowej po stronie północnej. Asfaltu nie ma również na drogach do dla rowerów w rejonie skrzyżowania z ul. Chabrową. Do wykonania jest ponadto chodnik i droga dla rowerów w pobliżu przekopu po stronie północnej, czyli pomiędzy ul. Klecką, a pętlą na Bukowce. Wykonawca musi jeszcze dokończyć drogi piesze i rowerowe w rejonie skrzyżowania z ul. Klecką – mówi.
Rzecznik drogowców przypomina, że nadal naliczane są kary umowne związane z niedotrzymaniem przez firmę Trakt S.A. terminu zakończenia robót drogowych. Jarosław Skrzydło zaznacza, że nie jest wykluczone, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
– Kary w kwocie 27 tys. zł dziennie wynikają bezpośrednio z zapisów umowy, jaką zawarliśmy z wykonawcą. Od początku wiemy, że firma Trakt S.A. od początku nie zgadza się z naszym stanowiskiem. Zresztą zostało to sformułowane na piśmie we wniosku o ostatni aneks terminowy. Wykonawca zaznaczył, że jeśli miasto zdecyduje się na naliczanie kar to firma Trakt S.A. tego nie zaakceptuje. Wykonawca ma do tego prawo. W tym przypadku wydaje się wysoce prawdopodobne, że wejdziemy z wykonawcą w spór sądowy – stwierdza.
Jak informowaliśmy przebudowa liczącego 2,5 km odcinka ul. Wojska Polskiego, od ronda Czwartaków do granicy miasta, rozpoczęła się w lipcu 2022 roku. Pierwotnie miała potrwać do października 2023 roku. Tak się jednak nie stało. Zdaniem wykonawcy, powodem opóźnień były liczne kolizje z naziemnym oraz podziemnym uzbrojeniem drogi. Dodatkowo, prace budowlane miała utrudnić pogoda, a zwłaszcza obfite opady deszczu, które wystąpiły wiosną i latem ubiegłego roku.
Wartość prac przed waloryzacją wynosiła ponad 54 mln zł. Inwestycja jest współfinansowana z unijnej dotacji, a kwota dofinansowania to 31 mln zł. Przypomnijmy jednak, że podczas listopadowej sesji rady miasta radni miasta zgodzili się na waloryzację kontraktu o 2,5 mln zł.