Korki tworzą się na ul. Grunwaldzkiej w Kielcach na odcinku od skrzyżowania z ul. Podklasztorną do skrzyżowania z ul. Jagiellońską. Jak się okazuje dzisiejszego poranka (wtorek, 17 stycznia) fragment lewego pasa ruchu w kierunku jazdy do centrum miasta został zagrodzony. Niezapowiadana zmiana organizacji ruchu jest związana z wdrażaniem Inteligentnego Systemu Transporotowego.
To, że w pobliżu Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego coś jest nie tak było wydać już w pobliżu skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej i Piekoszowskiej. Ruch co prawda nie został całkowicie zatrzymany. Jednak jego płynność znacząco spadła. Jak się okazuje przyczyną utrudnień są roboty budowlane prowadzone w pobliżu wjazdu do szpitala. Jednak o zmianie organizacji ruchu i związanych z tym utrudnieniach drogowcy nikogo nie uprzedzili.
Andrzej Choma, inżynier kontraktu odpowiedzialny za wdrażanie systemu ITS w Kielcach przyznaje, że wykonawca prac budowlanych zajął część jezdni. Jednak nikogo o tym fakcie nie poinformował.
– Zawiadomienie o wdrożeniu tymczasowej organizacji ruchu oraz decyzję o przekazaniu placu budowy wydano jeszcze przed świętami. Jednak wykonawca nie przystąpił do ich realizacji od razu. Tymczasem na bazie tamtej zgody zajął część pasa jezdni dzisiaj rano. Zaskoczył tym także i nas. Sprawa została jednak wyjaśniona – powiedział.
Zagrodzenie pasa ruchu związane jest z zaplanowaną w tym miejscu przebudową podziemnych instalacji. Kolejnym etapem robót będzie modernizacja sygnalizacji świetlnej na pobliskich przejściach dla pieszych.
Utrudnienia związane z zawężeniem pasa ruch przed szpitalem mają potrwać około tygodnia. Jednak roboty budowlane i miejscowe zagrodzenia jezdni w zależności od postępu robót i pogody mają występować na ul. Grunwaldzkiej od trzech do nawet czterech tygodni.