Kontuzja Xaviera Dziekońskiego, której doznał w środowym sparingu ze Sturmem Graz, wydaje się dużo groźniejsza niż na początku przypuszczano. 20-letni bramkarz Korony Kielce ma najprawdopodobniej pękniętą kość pod lewym oczodołem. Piłkarza może czekać dłuższa przerwa w występach, a to oznaczałoby konieczność sprowadzenia do klubu golkipera.
W 38. minucie środowego meczu kontrolnego z wiceliderem austriackiej Bundesligi Xavier Dziekoński został uderzony przez rywala kolanem w głowę. Wychowanek MOSP Białystok musiał opuścić boisko.
– Pierwsze badania wykazały złamanie. Przez ten uraz muszę opuścić zgrupowanie i wrócić do Polski. W poniedziałek będę miał dokładne badania i wówczas się dowiem, jak długa czeka mnie przerwa i co jest dokładnie nie tak – powiedział zawodnik wypożyczony z Rakowa Częstochowa.
Poniedziałkowe badania dadzą odpowiedź, czy Xaviera Dziekońskiego czeka dłuższy rozbrat z piłką. Jeśli tak się stanie Korona zostanie z jednym bramkarzem – Konradem Forencem. 20-letni Rafał Mamla nie wydaje się gotowy do występów w PKO BP Ekstraklasie. Niewykluczone, że kielecki klub będzie musiał w trybie awaryjnym sprowadzić kogoś na tę pozycję.