Po Kieleckim Informatorze Społecznym zostały tylko słupy.
W 2019 roku, przy kilkudziesięciu przystankach autobusowych pojawiły się ekrany, na których wyświetlane były m.in. reklamy, a także informacje o wydarzeniach kulturalnych czy aktualnej jakości powietrza. Kielecki Informator Społeczny, bo tak nazywało się to przedsięwzięcie, nie przetrwał jednak próby czasu. Równie szybko jak ekrany pojawiły się w Kielcach, tak szybko zniknęły. Czy wrócą na swoje miejsce?
Jak informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, właścicielem tablic oraz pomysłodawcą przedsięwzięcia była kielecka firma InfoLED. Jak dodaje, powodem demontażu wyświetlaczy były problemy techniczne z ekranami.
– W ubiegłym roku otrzymaliśmy informacje od firmy o problemach technicznych z urządzeniami, oraz o tym, że firma będzie dokładać wszelkich starań, aby je ponownie zainstalować. Nie wiemy na jakim to jest etapie, ani czy problemy techniczne udało się rozwiązać. Natomiast firma w dalszym ciągu reguluje płatności za umieszczenie urządzenia w pasie drogowym Chodzi o słupy, na których wyświetlacze LED mają wisieć- wyjaśnia.
Ekrany miały zostać ponownie uruchomione w kwietniu ubiegłego roku, tak się jednak nie stało.
Czy i kiedy ekrany powrócą do przestrzeni publicznej? Chcieliśmy w tej sprawie skontaktować się z firmą InfoLED, ale w czwartek nikt nie odbierał telefonu podanego na stronie internetowej przedsiębiorstwa.