Ponad 60 tys. zł straciła 83-letnia mieszkanka Kielc.
Jak informuje Małgorzata Pędzik z Komendy Miejskiej Policji, we wtorek (27 lutego) z seniorką skontaktował się nieznany mężczyzna, który twierdził, że jest policjantem.
– Poinformował, że ktoś wziął na nią kredyt, a policja prowadzi czynności, aby zapewnić bezpieczeństwo jej pieniądzom. W tym celu miała udać się do banku, żeby założyć konto internetowe i umieścić na nim wszystkie swoje oszczędności. Po powrocie do domu zadzwonił do po raz kolejny fałszywy funkcjonariusz, któremu seniorka przekazała wszystkie hasła do konta, na którym znajdowały się oszczędności – relacjonuje policjantka.
Gdy kobieta zaczęła podejrzewać, że może to być działanie oszusta, udała się do komisariatu policji, gdzie opowiedziała o całym zajściu. Z jednym z funkcjonariuszy udała się do banku. Niestety na miejscu okazało się, że jej konto jest puste.