W 16. kolejce Ligi Centralnej piłkarki ręczne Suzuki Korony Handball zmierzą się w sobotę na wyjeździe z Samborem Tczew. Kielczanki zajmują obecnie czwarte miejsce w tabeli, a drużyna z Pomorskiego jest na dziewiątym. Oba zespoły dzieli różnica dwunastu punktów.
W pierwszej rundzie „Koroneczki” wygrały we własnej z Samborem 30:25. Przed niespełna miesiącem w Tczewie doszło do zmiany szkoleniowca. Bartłomieja Pelplińskiego zastąpiła jego dotychczasowa asystentka Justyna Domnik.
– Z tego pierwszego meczu pamiętamy, że jest to zespół doświadczony, który potrafi grać w piłkę ręczną – powiedział trener kielczanek Paweł Tetelewski.
Drużyna Suzuki Korony Handball wciąż nie jest w komplecie. Do formy po kontuzjach wracają rozgrywające Paulina Podsiadło i Gabriela Tomczyk.
– Powoli wracają, ale widać, że Gabi tego boiskowego czucia jeszcze nie ma. Na Paulinę również trzeba jeszcze chwilkę poczekać. Mam nadzieję, że z treningu na trening będzie coraz lepiej. Dziewczyny mogą dać trochę zmian, bo na pewno jest nam to potrzebne – dodał szkoleniowiec.
Mecz w Tczewie rozpocznie się w sobotę (9 marca) o godz. 17.00.