W 21. kolejce III ligi kibice w Ożarowie będą mieli okazję obejrzeć spotkanie derbowe. Grający jako gospodarz Star Starachowice podejmował będzie Czarnych Połaniec. Mecz na stadionie przy ul. Leśnej rozpocznie się w sobotę (16 marca) o godz. 15.00.
Faworytem są piłkarze z miasta nad Kamienną. Podopieczni Tadeusza Krawca zajmują 7. miejsce i mają 34 punkty. Czarni są o cztery „oczka” niżej i tracą do sobotniego rywala 9 punktów. Przed tygodniem obydwa zespoły zgodnie przegrały swoje spotkania: Star w Tarnobrzegu z Siarką 0:1, a Czarni w Sieniawie z Sokołem 0:2.
Dyrektor sportowy starachowickiego klubu Sebastian Mazur zapowiada walkę o zwycięstwo.
– Mimo porażki w Tarnobrzegu zagraliśmy niezły mecz i dlatego będziemy mocno walczyć o wygraną. Derby to zawsze specyficzne spotkania, ale gramy przed własną publicznością i jesteśmy bojowo nastawieni. Zrobimy wszystko, żeby komplet punktów został z nami w Ożarowie – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce Sebastian Mazur.
W zespole ze Starachowic nie zagra kontuzjowany już od dłuższego czasu pomocnik Piotr Mikos. Pozostali piłkarze są w pełni sił i do dyspozycji trenera Tadeusza Krawca. Nikt też nie pauzuje za kartki.
– Wiemy jaką siłą dysponuje Star, dlatego jedziemy pokazać się z jak najlepszej strony, ale nie ukrywamy, że chcemy przywieść z trudnego terenu komplet punktów. Przygotowaliśmy się do tego spotkania i będziemy chcieli sprawić im jak największe kłopoty. Musimy zagrać tak jak w pierwszych połowach obydwu meczów rundy wiosennej. Wysoko, agresywnie, a mamy ku temu potencjał, żeby zagrozić przeciwnikowi – powiedział trener Czarnych Łukasz Cabaj.
W pierwszej rundzie, w sierpniu, w Połańcu padł remis 1:1. Prowadzenie dla Staru zdobył wówczas w 39 min. Kacper Ambrozik, a wyrównał w 86 min. Kolumbijczyk Arleison Martínez.