Przy dawnym dworcu PKP w Końskich ma powstać kręgielnia. Budynek zostałby zbudowany ze środków gminy, a następnie wydzierżawiony prywatnym podmiotom. Gmina nie będzie się zajmować utrzymaniem i zarabianiem na nim.
Burmistrz Krzysztof Obratański informuje, że kręgielnia ma powstać na gminnej działce, w miejscu dawnych pawilonów handlowych.
– To byłby budynek parterowy ciągnący się od ulicy Sportowej aż do dworca PKP. Taka kubatura ma umożliwić zlokalizowanie tam długich torów na potrzeby kręgielni. Konsultować będziemy z mieszkańcami i radnymi czy wystarczą dwa tory czy lepiej będzie zainstalować cztery tory. Od strony ulicy Sportowej byłaby część gastronomiczna, lokale handlowe – wymienia.
Projekt stworzenia nowego miejsca rekreacji znalazł się w wieloletniej strategii miasta i gminy Końskie, a także w strategii Miast Północy Województwa Świętokrzyskiego. Umożliwi to uzyskanie dotacji na jego realizację.
Problemem pozostaje jednak kwestia parkingu przed dworcem i starymi pawilonami. Gmina nie może obecnie korzystać z rozległego placu, który pomieściłby kilkadziesiąt pojazdów. Likwidator PKS sprzedał go kilkanaście lat temu prywatnemu przedsiębiorcy. Krzysztof Obratański zaznacza, że nie zna szczegółów transakcji, bo nie pełnił wtedy funkcji burmistrza. Obecnie gmina zabiega o prawo pierwokupu nieruchomości. Ma w tym pomóc umieszczenie jej w strategii miasta i w strategii Miast Północy Województwa Świętokrzyskiego oraz plan zagospodarowania przestrzennego.
Jak informowaliśmy, dawny dworzec PKP w Końskich ma przejść remont, dzięki któremu zostanie przywrócony do swojej funkcji, a ponadto znajdzie się tam poczekalnia i czytelnia. Polskie Koleje Państwowe do 2030 roku planują zmodernizować 150 dworców w Polsce w drugiej edycji Programu Inwestycji Dworcowych. W tym gronie znalazło się sześć dworców ze Świętokrzyskiego: Końskie, Ostrowiec Świętokrzyski, Sandomierz, Sędziszów, Starachowice Wschodnie i Stąporków. W sumie inwestycje przy 150 dworcach mają kosztować około 4,4 mld zł brutto.