Petteri Forsell niespodziewanie podpisał kontrakt z Koroną. 33-letni fiński ofensywny pomocnik został sprowadzony do Kielc w trybie awaryjnym, po tym jak więzadło krzyżowe w prawym kolanie zerwał Hiszpan Nono. Wychowanek Kokkolan Pallo-Veikot reprezentował już żółto-czerwone barwy.
W lutym 2020 roku Petteri Forsell został sprowadzony do walczącej o utrzymanie Korony z HJK Helsinki. Kielecka drużyna w elicie nie została, ale Forsell zagrał w czternastu meczach, w których to zdobył cztery bramki i zaliczył asystę.
W ubiegłym sezonie rodzimej ekstraklasy, w której rozgrywki prowadzone są systemem wiosna – jesień, fiński piłkarz wystąpił w 25 spotkaniach Interu Turku, strzelając w nich cztery gole.
– Musieliśmy jakoś zareagować na plagę kontuzji, która nas dotknęła. Petteri to prawdziwy profesjonalista i wiem, że jest w pełni przygotowany do gry. Dodatkowym jego atutem jest znajomość języka polskiego. Mam nadzieję, że będzie wartością dodaną. Robimy wszystko, żeby mógł już wystąpić w poniedziałkowym meczu z Widzewem – powiedział dyrektor sportowy Korony Paweł Golański.
Petteri Forsell, który był także zawodnikiem m.in. w Miedzi Legnica i Stali Mielec, podpisał z kieleckim klubem kontrakt obowiązujący do końca czerwca.