Ponad 50 unikatowych fotografii oraz rzeźby prezentujące jedne z najpiękniejszych zwierząt zostaną pokazane na najnowszej wystawie w Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. Wernisaż ekspozycji, zatytułowanej „Konie piękne i zuchwałe. Araby” odbędzie się we wtorek, 9 kwietnia, o godz. 17.00.
Łukasz Wojtczak, kierownik Pałacyku w Oblęgorku – oddziału Muzeum Narodowego w Kielcach przyznaje, że ta wystawa odbiega od dotychczasowych propozycji tego miejsca.
– Przyzwyczailiśmy naszych gości do tego, że mamy wystawy ściśle związane z życiem i twórczością Henryka Sienkiewicza. W tym roku proponujemy coś innego. Oczywiście związków pisarza z końmi arabskimi, czy w ogóle z końmi można się doszukiwać, ale wystawa jest o tyle wyjątkowa, że będzie to wystawa fotograficzna, złożona z 54 wielkoformatowych zdjęć czarno-białych i kolorowych, przedstawiających konie arabskie – wyjaśnia.
Wystawa fotografii powstała z okazji 50-lecia pracy twórczej prof. dr. hab. Mariusza Wideryńskiego – fotografa i wykładowcy Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Artysta, posługując się różnymi technikami, uwiecznia konie arabskie, starając się uchwycić ich naturalne piękno. Jak dodaje Łukasz Wojtczak, obrazy będą dopełnione słowami.
– Będą okraszone pięknymi cytatami prof. Wideryńskiego, cytatami, które nas urzekły. Wiele z nich dotyczy samych technik fotograficznych, które profesor stosuje, wykonując swoje zdjęcia, ale większość dotyczy samych koni arabskich. Idzie z nich jedno przesłanie: nie ma równie pięknych koni jak araby. To zdanie często się przewija, i chcielibyśmy, by było punktem wyjścia dla każdego, kto odwiedza naszą wystawę. Chcielibyśmy, by każdy oglądając nas, wyrobił sobie swoje zdanie, czy te konie rzeczywiście są tak piękne – podkreśla.
Kierownik Pałacyku Henryka Sienkiewicza, a jednocześnie jeden z kuratorów ekspozycji wyjaśnia, że ekspozycja będzie spójną opowieścią zarówno o historii, jak i współczesnych koniach arabskich z polskich hodowli.
– Będzie można poczytać na temat ich fascynującej historii, chociażby o tym skąd się wzięły na ziemiach polskich. To jest niezwykła opowieść. Te konie przybyły do nas wprost z Półwyspu Arabskiego. Kiedy to się stało? Trudno powiedzieć. Na pewno pierwsze z nich przybywały do nas jako łupy wojenne lub też jako dary od możnowładców z Bliskiego Wschodu. Pierwsze, poświadczone wzmianki na temat koni arabskich pochodzą dopiero z wieku XVI i dotyczą stadniny królewskiej Zygmunta Augusta na Podolu, natomiast udokumentowana hodowla koni arabskich na ziemiach polskich, właściwie na wschodnich rubieżach, to jest dopiero wiek XVIII, a jej rozwój to wiek XIX – wyjaśnia.
Nie zabraknie także współczesnych wątków, związanych z końmi arabskimi. Uzupełnieniem ekspozycji będą rzeźby Anny Dębskiej, która sama posiadała hodowlę koni.
Wernisaż wystawy „Konie piękne i zuchwałe. Araby” odbędzie się we wtorek, 9 kwietnia, o godz. 17.00. Ekspozycja będzie prezentowana do 27 października.