Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski spotka się w niedzielę (12 maja) z sadownikami i producentami owoców miękkich z powiatów sandomierskiego i opatowskiego. Ma to związek z apelem producentów do władz państwowych z początku tego tygodnia o udzielenie wymiernej i szybkiej pomocy materialnej ze względu na szkody, jakie pod koniec kwietnia wyrządziły w sadach przymrozki.
Przypomnijmy – sadownicy domagają się wdrożenia ponadprogramowego wsparcia i objęcie poszkodowanych powiatów specjalną pomocą. Straty w sadach owocowych i w owocach miękkich np. porzeczkach sięgają od 90 do 100 procent.
Marek Bober uprawiający czarne porzeczki w gminie Lipnik powiedział, że sytuacja jest u niego tragiczna, szkody sięgają 90 procent. Ten rok jest dla niego stracony.
– Trzeba teraz dokładać do plantacji, żeby ją utrzymać, aby na przyszły rok był sensowny zbiór – powiedział nam producent.
Minister Czesław Siekierski spotka się z poszkodowanymi sadownikami w remizie w Skotnikach, w gminie Samborzec, o godzinie 12.00. Wcześniej weźmie udział w spotkaniu w siedzibie Grupy Producentów Złoty Sad w Samborcu, które dotyczyć będzie aktualnej sytuacji w sadach. Omawiane tam będą również problemy grup producenckich.