Działający w Kielcach prywatny teatr TeTaTeT wystawił w poniedziałek, 13 maja kolejną premierę, brytyjską komedię „Wesoły wdowiec” Simona Mossa w reżyserii Mirosława Bielińskiego i Jarosława Rabendy.
Sztuka pełna komicznych zmian sytuacyjnych dziejących się w małej przestrzeni salonu skromnego domu w Londynie bardzo podobała się publiczności ceniącej dobrą rozrywkę.
Kielecki teatr działający na Małej Scenie Kieleckiego Centrum Kultury specjalizuje się w wystawianiu komedii i fars.
Muzyk Jan Kozłowski ceni pracę małżeństwa Bielińskich, założycieli teatru twierdząc, że szczególnie Mirosław Bieliński miał zawsze wyczucie do form komediowych w teatrze.
Twórców chwali również menadżerka kultury Teresa Rosołowska, dla której potrzeba odreagowania stresów przy dobrej komedii jest w dzisiejszych czasach oczywista. Według niej pokazanie na scenie naszych przywar i stereotypów wcale nie jest łatwym zadaniem.
W sztuce grają między innymi Justyna Sieniawska, aktorka niegdyś debiutująca w Kielcach i związana ze sceną dramatyczną w mieście, a później pracująca w Warszawie oraz Jarosław Rabenda, znany organizator działań artystycznych i dziennikarskich w Radomiu.
Kolejne spektakle na Małej Scenie KCK już w najbliższy weekend.