W Galerii Korona w Kielcach odbyły się targi pracy. W wydarzeniu udział wzięło 38 wystawców, którzy przygotowali około 2 tys. ofert pracy w kraju i za granicą.
Pracy poszukiwali m.in. pani Natalia i pan Kamil.
– Przyszłam na targi, ponieważ poszukuję pracy jako pomoc kuchenna, w cukierni albo w kwiaciarni. Mogę również wykładać towar w sklepie. Myślę, że dziś podczas targów udało się mi się znaleźć pracę, powiedziała pani Natalia.
– Studiuję jeszcze na kierunku informatyka, ale ponieważ to już końcówka mojej edukacji przyszedłem na targi zorientować się, w jakich zawodach poszukują pracodawcy. Mogę pracować jako informatyk, ale też mógłbym pracować w policji, dodał pan Kamil.
Zatrudnienie można było znaleźć w takich zawodach, jak m.in. kucharz, spawacz, pracownik wojska, policjant, specjalista ds. kadr i płac, psycholog, pedagog, szwaczka, czy monter maszyn.
Pracowników poszukiwała także firma, które zajmuje się przetwórstwem warzyw i owoców. Jej przedstawicielka Anna Śnios przyznała, że zainteresowanie pracą w firmie jest duże.
– Poszukujemy pracowników na produkcję, sortowaczy i pakowaczy, ale też mechaników, elektryków, czy hydraulików. Są chętni na te stanowiska, także myślę, że uda nam się pozyskać nowe osoby powiedziała Anna Śnios.
Zbigniew Brzeziński z Miejskiego Urzędu Pracy w Kielcach przyznaje, że w województwie świętokrzyskim nadal to praca szuka pracownika.
– Nasz region cały czas jest białą plamą na mapie zwolnień grupowych. Ta aktualizowana mapa cały czas województwa świętokrzyskiego nie dotyczy. To jest bardzo dobra wiadomość, bo pokazuje, że jeszcze mamy głód pracowników. Takie imprezy, jak te targi pracy, na których gromadzi się 38 wystawców szukających nowej kadry pokazuje, że jest zapotrzebowanie na pracowników, przyznał Zbigniew Brzeziński.
Kolejne targi pracy organizowane przez Miejski Urząd Pracy w Kielcach odbędą się w czerwcu.
Obecnie stopa bezrobocia w Kielcach wynosi 4,7 proc., w województwie świętokrzyskim 7,7 proc., a w kraju 5,3 proc.