Zwolnienia dyscyplinarne i wnioski do prokuratury zapowiada Jacek Skórski, nowy prezes Wojewódzkiego Funduszu Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach.
Na antenie Radia Kielce przypomniał, że zapowiadał, iż swoje urzędowanie rozpocznie od wewnętrznego audytu. Liczył, że uda się to zrobić w ciągu dwóch tygodni. Okazało się jednak, że zaniedbania poprzedniego zarządu są tak duże, że nie było to możliwe.
– W szafach leżą wnioski, które mieszkańcy naszego regionu składali nawet dwa lata temu. Chodzi przede wszystkim o program Czyste Powietrze. One wpłynęły, niejednokrotnie nawet nie zostały zarejestrowane, albo zarejestrowane, lecz nie ma umowy. Okazuje się, że jest kilka tysięcy wniosków do ponownego zweryfikowania pod względem merytorycznym. Nie oznacza to absolutnie, że beneficjenci będą musieli zwracać dotacje. To jest zdecydowany brak odpowiedzialności służbowej ze strony kierownictwa tej instytucji, czyli i zarządu i kierowników – zaznacza.
Jacek Skórski nie chciał zdradzić szczegółów wniosków do prokuratury przed ich przygotowaniem po konsultacji z prawnikami. Stwierdził jedynie, że będą dotyczyć osób wcześniej zarządzających instytucją.
– Dopóki te wnioski nie będą formalnie sprecyzowane i zweryfikowane przez radcę prawnego i podpisane przeze mnie nic więcej nie wypłynie, bo nie mogę wychodzić przed szereg. Zakładam, że takie wnioski będą, bo to, co w tej chwili widzę w WFOŚiGW może być przyczyną zawiadomienia organów ścigania – dodaje Jacek Skórski.
Z kolei zapowiadane zwolnienia dyscyplinarne będą dotyczyć kadry kierowniczej i urzędników odpowiedzialnych za poszczególne programy.