Jak pomóc ofiarom wypadków, będą uczyli się młodzi ludzie na lekcjach wychowawczych. Barbara Nowacka, minister edukacji narodowej podpisała rozporządzenie, które nakazuje placówkom oświatowym zwiększyć liczbę godzin poświęconych tej tematyce. Nowe przepisy wchodzą w życie we wrześniu.
Piotr Łojek, świętokrzyski kurator oświaty, przypomina, że uczniowie w szkołach podstawowych mają już zajęcia z pierwszej pomocy przedmedycznej w ramach przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa, ale teraz takich lekcji będzie więcej i obejmą większą grupę dzieci.
– Wiedza z pierwszej pomocy przedmedycznej była przekazywana w ramach tego przedmiotu tylko w klasach 8. Jest teraz intencja, aby rozszerzyć zakres zajęć. W klasach 1-3 byłyby one prowadzone w ramach edukacji przyrodniczej, a w klasach 4-8 oraz w szkołach ponadpodstawowych w ramach godzin wychowawczych – informuje Piotr Łojek.
Dyrektorzy szkół, z którymi rozmawiało Radio Kielce uważają zwiększenie liczby zajęć z pierwszej pomocy za dobrą decyzję. Katarzyna Cedro, dyrektor VI Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Kielcach nie ukrywa jednak, że konieczne jest doedukowanie nauczycieli, aby wiedzieli, jak takie lekcje prowadzić.
– Nauczyciele przedmiotów innych niż edukacja dla bezpieczeństwa, mimo że są przeszkoleni z pierwszej pomocy, myślę że nie są na tyle wykwalifikowani, aby prowadzić takie zajęcia. Tu nie może być żadnej błędnej instrukcji, bo może kiedyś od tego zależeć czyjeś życie – tłumaczy Katarzyna Cedro.
Piotr Łojek zapewnia, że nauczyciele będą mogli na zajęcia z pierwszej pomocy zaprosić osoby wykwalifikowane, które przekażą uczniom wiedzę na temat tego, jak pomóc na przykład ofiarom wypadków.
Oprócz wprowadzenia zajęć z pierwszej pomocy, Barbara Nowacka zdecydowała również o wycofaniu przedmiotu Historia i Teraźniejszość ze szkół. Tę zmianę dyrektorzy kieleckich liceów oceniają pozytywnie. HiT był, ich zdaniem, mocno upolitycznionym przedmiotem, a szkoły powinny być wolne od polityki.