W lasach pojawiły się pierwsze poziomki i czarne jagody, czyli borówki czernice. Leśnicy zachęcają do spacerów i apelują o rozwagę podczas zbiorów.
Przedłużony weekend i ładna pogoda to dobra okazja do spacerów i aktywności fizycznej na łonie natury. Coraz więcej osób spaceruje po lasach, które jak zawsze mają wiele do zaoferowania. Niektórzy zauważyli już pierwsze owoce – poziomki i jagody. Wśród nich jest Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce.
– Pojawiły się już pierwsze truskawki z gruntu i powoli dołączają do nich poziomki. Wyjątkowo wcześnie zaczynają też dojrzewać czarne jagody, choć ich zbiory nie będą w tym roku obfite. Kwietniowe przymrozki dały się we znaki i zmroziły kwiaty i zawiązane już owoce – wyjaśnia leśnik.
Wszyscy wybierający się do lasu muszą pamiętać o kilku zasadach bezpieczeństwa. Pozwoli to uniknąć niepotrzebnego stresu i problemów zdrowotnych. Najważniejszy jest ubiór.
– Bez względu na to, czy jest bardzo ciepło czy tylko ciepło, zalecamy odpowiedni ubiór w postaci długich spodni, długiej koszuli czy bluzy, która jest mechaniczną barierą dla kleszczy. Taka odzież zmniejsza szansę na to, że kleszcze się do nas przyczepią. Ważne są także pełne buty, bo to nie tylko komfort oznaczający brak kamieni czy szyszek w obuwiu, ale i ochrona przed ostrymi roślinami, które mogą nas skaleczyć. Przed potencjalnym spotkaniem ze żmiją, to również będzie dla nas ochrona – podkreśla Paweł Kosin.
Leśnik dodaje też, że żmij nie powinno się demonizować, ponieważ są naturalnym elementem ekosystemu.
– Trzeba patrzeć pod nogi, a jeżeli zobaczymy żmiję, odejdźmy trzy kroki w bok, by obejść tego gada i zostawić go w spokoju. Jeśli nie nadepniemy, ani nie usiądziemy na żmii, to ona sama z siebie nic nam nie zrobi. Atakuje tylko wtedy, kiedy czuje zagrożenie – zaznacza Paweł Kosin.
Zazwyczaj zdrowy człowiek nie wymaga specjalnego leczenia po ukąszeniu gada, jednak kiedy dotyczy to dzieci bądź osób starszych, niezwłocznie powinno się skonsultować z lekarzem.