Do Sielpi zjeżdżają się pierwsi turyści, choć tłumów jeszcze nie ma. Przyciągają ich liczne atrakcje dla dzieci: wodny plac zabaw, dmuchana zjeżdżalnia wodna i plaża.
Turyści, z którymi rozmawiało Radio Kielce przyjechali z Krakowa, okolic Łodzi i województwa świętokrzyskiego. Doceniają wyremontowany zbiornik wodny, bogatą infrastrukturę i liczne atrakcje dla najmłodszych.
– Bardzo nam się tu podoba, dzieci jeżdżą obecnie samochodzikami, wczoraj plażowaliśmy, bo pogoda na to pozwalała, korzystaliśmy z wodnego placu zabaw. Są gofry, lody, wszystko to, z czym kojarzą się wakacje – mówi pani Marta z Krakowa.
– Dzisiaj pogoda jest słabsza, więc wybieramy się na park linowy, bungee. Rozglądamy się za takimi atrakcjami, które spodobają się dzieciom – dodaje pani Danuta ze Słomnik.
Na plaży tuż przy drodze wojewódzkiej 728 stanęła już dmuchana zjeżdżalnia i jak tylko pogoda pozwoli to zostanie uruchomiona o czym informuje właściciel Oliwier Prześlica.
– Zjeżdżalnia ma 52 metry długości i 15 metrów wysokości. Pomimo swojego dużego rozmiaru jest bezpieczna, zakotwiona w gruncie, a ze wszystkich stron są zabezpieczenia w postaci dmuchanych ścianek. Na noc powietrze będzie spuszczane, tak by nocą ktoś z niej nie korzystał. Z góry do zalewu będą podłączone strumienie wodne, tak by łatwo zjeżdżało się na dół – mówi.
Oprócz nowej zjeżdżalni obok znajduje się dmuchany plac zabaw z torem przeszkód, są dmuchane drobinki, trampolina i małe zjeżdżalnie. Każdy dostaje kamizelkę ratunkową.
Od poniedziaku (24 czerwca) codziennie działa już park linowy z trasami dla dzieci od 6 roku życia. Najwyższa trasa przeznaczona dla osób powyżej 160 centymetrów wzrostu rozciągnięta jest 11 metrów nad ziemią.