Nasz kraj jest piątym co do wielkości producentem rowerów w UE, a naszych rodaków w zamiłowaniu do jednośladów wyprzedzają tylko Holendrzy – informuje „Pulsu Biznesu” w czwartkowym wydaniu.
W publikacji „PB” podkreślono, że „Polacy należą do najgorętszych miłośników dwóch kółek na kontynencie. Jeśli oczywiście za wyznacznik tego uczucia uznać częstotliwość, z jaką korzystają z rowerów. Okazuje się bowiem, że co najmniej dwa razy w tygodniu na jednośladzie jeździ aż 36 proc. naszych rodaków. Pod tym względem wyprzedzają nas tylko Holendrzy (53 proc.), zaś za nami są m.in. Niemcy (34 proc.), Szwedzi (30 proc.), Francuzi (20 proc.)”.
„W opinii Jakuba Bugi, prezesa oferującej najem produktów firmy Gleevery, ten odsetek cyklistów wśród Polaków może jeszcze wzrosnąć. Sposobem na to ma być wynajem rowerów” – informuje „PB”.
W artykule zauważono też, że „obecnie na decyzję o zakupie roweru wpływa przede wszystkim jego cena. Właśnie na ten czynnik jako kluczowy wskazało aż 91 proc. przedstawicieli salonów rowerowych uczestniczących w badaniu przeprowadzonym przez Polskie Stowarzyszenie Rowerowe. Według danych firmy Statista w zeszłym roku przeciętna cena roweru w Polsce stanowiła równowartość 980 USD, a w tym wzrośnie do 1040 USD”.