Blisko 40 tys. zł straciła mieszkanka gminy Oleśnica, którą przestępcy przekonali, że może bezpiecznie zainwestować pieniądze w złoto i fotowoltaikę. Kobieta uwierzyła w szybki i duży zysk.
W zeszłym tygodniu 62-letnia kobieta odebrała telefon od mężczyzny przedstawiającego się jako giełdowy menager inwestycyjny. Zaproponował, aby zainwestowała 800 zł. Oszust poprosił również o zainstalowanie dwóch wskazanych aplikacji. Kolejnego dnia rzekomy menager poprosił o uruchomienie jednej z nich, celem sprawdzenia obrotu zainwestowanych środków.
Po upływie kilku dni kobieta chciała zrezygnować z inwestycji i skontaktowała się z mężczyzną prosząc, aby ten oddał jej przelane pieniądze. Przestępca polecił, aby zainstalowała aplikację bankową, dzięki której płatności zostaną dokonane przez blik. W kolejnym kroku mieszkanka gminy Oleśnica przekazała rozmówcy kod autoryzacyjny, a w wyniku transakcji z jej konta pobrano 400 euro. Utwierdzona w przekonaniu, że to normalna procedura weryfikacyjna, kobieta w sumie kilkanaście razy potwierdzała płatności blikiem.