Budynek Urzędu Stanu Cywilnego w Ostrowcu Świętokrzyskim odzyska dawny blask. Dworek rodziny Saskich z 1915 roku przejdzie kompleksowy remont.
Artur Łakomiec, prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego przedstawił zmiany, jakie mają nastąpić w ramach prac przy zabytku.
– Generalny remont to wymiana wszystkich instalacji w istniejącym dworku. W planach jest też renowacja zdobień, remont posadzek, kompletne odnowienie sali ślubów i utworzenie infrastruktury umożliwiającej pełen dostęp do budynku przez osoby niepełnosprawne. Przy dworku dobudowany zostanie także nowy budynek gdzie będzie biuro obsługi interesanta oraz archiwum – mówił prezydent.
Składanie ofert przetargowych mija 2 sierpnia. Remont ma rozpocząć się w pierwszej połowie 2025 roku i potrwać dwa lata. Prezydent informuje, że trwają poszukiwania zastępczego budynku na ten czas.
– Szukamy budynku i uważamy, że dobrym miejscem jest sąsiedzki kompleks Ostrowieckiego Browaru Kultury, gdzie jest piękna sala kominkowa w której mogłyby się odbywać śluby – nadmienił prezydent.
Urząd jednak musi poczekać na odpowiednie zgody z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, ze względu na dokumenty i dane osobowe przechowywane w Urzędzie Stanu Cywilnego w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Gmina na ten cel pozyskała pieniądze z Polskiego Ładu w wysokości 6,5 mln zł.
Dworek został wybudowany w 1915 roku przez Stanisława Saskiego właściciela browaru. Mieszkała tam rodzina saskich aż do 1946 roku gdy nieruchomości przejął Skarb Państwa. W czasach PRL mieściła się w nim Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim. W 1992 roku dworek od spadkobierców właścicieli kupiła gmina Ostrowiec Świętokrzyski i urządziła w nim Urząd Stanu Cywilnego. Budynek był rozbudowywany tuż po wojnie i w latach dziewięćdziesiątych, kiedy wokół niego stanęły rzeźby antycznych postaci, wykonane przez uczniów Liceum Plastycznego w Kielcach, którego dyrektorem był ostrowczanin i dyrektor ostrowieckiego BWA Tadeusz Maj.