Jak karp królewski wyhodowany po raz pierwszy w Rudzie Malenieckiej przyczynił się do spotkania dwóch poetów Juliana Tuwima i Leopolda Staffa?
Ruda Maleniecka położona nad Czarną Konecką była związana z produkcją żelaza. Przedsiębiorcy czerpali też zyski ze sprzedaży ryb hodowanych w stawach.
Magdalena Weber przewodniczka świętokrzyska wyjaśnia, że o produkcję karpi w Rudzie Malenieckiej zadbał właściciel miejscowości Felicjan Jankowski. Podjął współpracę z ichtiologiem Franciszkiem Staffem i w 1912 roku działalność w Rudzie Malenieckiej rozpoczęła Doświadczalna Stacja Rybacka.
– Był to budynek administracji i dwanaście stawów, w których starano się wyhodować specjalną odmianę karpia królewskiego bez łusek. Ostatecznie przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem – mówi.
Franciszek Staff, który nadzorował hodowlę karpi w Rudzie Malenieckiej prywatnie był bratem poety Leopolda Staffa. Magdalena Weber przypomina, że w 1913 roku Leopold wypoczywał u brata w Rudzie Malenieckiej i właśnie tam nastoletniemu Julianowi Tuwimowi udało się po raz pierwszy osobiście poznać Staffa. Dowiedział się o miejscu pobytu literata kiedy sam przebywał na wakacjach w pobliskim Inowłodzu nad Pilicą.
– Dla Tuwima, Leopold Staff był idolem i bardzo chciał go poznać. Wcześniej Julian Tuwim zadebiutował i tłumaczył wiersze Staffa na język esperanto. Spotkanie młodszy poeta bardzo przeżył, czego ślad znajdujemy w jego pamiętnikach. Powstała też książka z korespondencją obu panów, którzy później się bardzo zaprzyjaźnili – opowiada.
W późniejszych latach ich relacja rozwinęła się, a Tuwim stał się nie tylko przyjacielem, ale także orędownikiem Staffa. Po II wojnie światowej, gdy Staff znalazł się w trudnej sytuacji materialnej, to właśnie Tuwim podjął starania o przyznanie mu emerytury i mieszkania w Warszawie.
Działalność hodowlaną Franciszka Staffa w Rudzie Malenieckiej przerwała I wojna światowa. Jego sukcesy m.in. w hodowli karpia królewskiego sprawiły, że w 1918 powierzono mu utworzenie Wydziału Rybackiego w Centralnym Towarzystwie Rybackim. Na powstającej Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego otrzymał wówczas etat docenta, a także zorganizował Zakład Ichtiologii.
Od 1920 był tam profesorem, w 1923 reaktywował działalność stacji rybackiej w Rudzie Malenieckiej, która stała się ekspozyturą Zakładu Ichtiobiologii SGGW. W latach 1920–1930 był dziekanem Wydziału Rolnego, od 1928 był konsultantem Ministerstwa Rolnictwa i Reform Rolnych do spraw rybactwa, zasiadał w zespole opracowującym ustawę o rybołówstwie. Od listopada 1940 prowadził „Prywatną Szkołę Rybacką II stopnia dr Franciszka Staffa”, w której poza oficjalnie prowadzonym profilem dwuletniego liceum prowadzono tajne nauczanie zgodnie z programem SGGW oraz konspiracyjną szkołę dla podchorążych saperów.
Po upadku powstania warszawskiego zamieszkał w Krakowie, ale w styczniu 1945 powrócił do Warszawy. Od 1945 do 1947 pełnił funkcję rektora SGGW.
Karp królewski znalazł się w herbie gminy Ruda Maleniecka, a także ma swój pomnik przy Zespole Placówek Oświatowych w Rudzie Malenieckiej.