Miłośnicy zwierząt i ich podopieczni spotkali się w Parku Etnograficznym w Tokarni podczas „Niedzieli ze Świętym Franciszkiem”. Wydarzenie rozpoczęła msza na placu przed kościołem z Rogowa, podczas której zostało udzielone błogosławieństwo obecnym w skansenie czworonogom.
W trakcie imprezy można było m.in. dowiedzieć się, jak pomóc pupilowi w sytuacji kryzysowej, a pasjonaci dzikich zwierząt wysłuchali prelekcji o hodowli i metodach ich oswajania. Hodowcy prezentowali alpaki, drób ozdobny, a także wyjątkowe psy samojedy.
Największą frajdę dzieciom sprawiały króliki. 6-letnia Iga uwielbia te sympatyczne zwierzątka.
– Bardzo mi się podobają króliki i chciałabym je mieć. Lubię wszystkie zwierzęta, a króliki w szczególności, bo to miłe stworzenia – mówi.
Tato Igi, Rafał Gawin potwierdza, że córka lubi zwierzęta i nie wyklucza, że w przyszłości sprawi jej ulubionego zwierzaka.
– Już myślimy o zakupie, podpytywaliśmy, jak hoduje się te zwierzęta, ale zdajemy sobie też sprawę, że jest to duża odpowiedzialność – podkreśla.
Można było również posłuchać rad dotyczących doboru karmy dla psów i kotów. Skansen odwiedzili także policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach z psem policyjnym. Odbyły się także warsztaty i konkursy plastyczne dla najmłodszych.
Marcelina Kupis-Irla przybyła w niedzielę do Tokarni ze swoimi towarzyszkami.
– To roczna corgi i czteromiesięczna jamniczka. Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta. Są niesamowicie wdzięczne i mądre. Najnowsze badania amerykańskie z użyciem funkcjonalnego rezonansu magnetycznego, pokazują, że miłość zwierząt do człowieka to najsilniejsza relacja. To mówi samo za siebie – podkreśla.
Podczas wydarzenia zostały wypuszczone na wolność wyleczone i przywiezione do skansenu dzikie ptaki z „Ptasiego Azylu”.