Prace przy budowie mostu na Wiśle w Sandomierzu zaawansowane są już w 80 procentach. Obiekt powstaje na drodze krajowej nr 77 w ramach przebudowy starego mostu. Największym wyzwaniem był montaż nowego przęsła.
– W nowym moście wykorzystane zostały stare podpory, które wzmocniono i sprawdzono odpowiednimi metodami tzn. wykonano odwierty w trzonach podpór, nurkowie sprawdzili fundamenty, wykonano badanie wytrzymałościowe materiałów składowych – powiedział Wojciech Kalandyk, inżynier kontraktu.
Dodał, że wykorzystana przy budowie konstrukcja stalowa jest znacznie lżejsza w porównaniu do poprzedniej. W ramach inwestycji wykonano także ważne, choć niewidoczne gołym okiem przedsięwzięcie.
Jak poinformował Grzegorz Kaleta z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach, sieć gazowa, która biegła po starej konstrukcji mostu została przełożona pod dno Wisły. Był wykonany przewiert, podczas którego natknięto się na pozostałości pierwotnej konstrukcji drewnianego mostu.
Most będzie gotowy na koniec 2025 roku. Będzie się łączył z nowym węzłem, który powstanie na drodze wojewódzkie 723, aby odciążyć ruch w stronę osiedla mieszkaniowego przy hucie szkła w Sandomierzu oraz w stronę Podkarpacia.