Sąd z przyczyn wyłącznie formalnych nie uwzględnił wniosku o wydanie listu żelaznego – powiedział we wtorek mec. Luka Szaranowicz, obrońca byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michała K.
We wtorek Sąd Okręgowy w Warszawie zajął się wnioskiem o wydanie listu żelaznego dla byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych – Michała K., podejrzanego w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w tej instytucji. Wniosek o jego wydanie złożył obrońca.
Przed godziną 13 mec. Luka Szaranowicz przekazał, że sąd z przyczyn wyłącznie formalnych nie uwzględnił wniosku o wydanie listu żelaznego. „Nie podzielamy tego poglądu, iż istnieje negatywna przesłanka, będziemy się odwoływać do Sądu Apelacyjnego w Warszawie” – dodał.
List żelazny to specjalny dokument przyrzekający oskarżonemu pozostawanie na wolności do czasu prawomocnego zakończenia procedury karnej, w zamian za co oskarżony zobowiązuje się odpowiadać w procesie z tzw. wolnej stopy.