Tir za tirem i ludzie uciekający do rowu w obawie o swoje bezpieczeństwo – to codzienność mieszkańców Pomorzan w gminie Końskie. Przez wieś przebiega ruchliwa droga wojewódzka nr 746, a mieszkańcy od lat bezskutecznie domagają się budowy chodnika.
Przed remizą Ochotniczej Straży Pożarnej w Pomorzanach odbyła się w środę (9 października) „Interwencja” – program realizowany przez Radio Kielce i TVP3 Kielce.
Kilkudziesięciu mieszkańców Pomorzan przyszło, by powiedzieć o niedogodnościach związanych z brakiem chodnika i przejścia dla pieszych.
– Jedzie tir za tirem. Jak prowadzę wnuczków, to się nie da iść, bo jest taki ruch. To jest tragedia – mówi Pani Dorota.
– Mój mąż szedł do domu z synem i koło nich, w terenie zabudowanym samochód ciężarowy wyprzedzał drugą ciężarówkę i jeden z nich niemal zahaczył mojego męża. Wpadli z synem do rowu taki był podmuch – wspomina pani Ewa.
– Mieszkańcy pozamykali się w domach, bo najbezpieczniej przemieszczać się tu samochodem – podkreśla pan Jan.
Najbardziej o swoje bezpieczeństwo boją się dzieci, które codziennie dojeżdżają z Pomorzan do szkół w Modliszewicach albo Bedlnie.
Do Pomorzan przyjechał wicemarszałek Andrzej Pruś, odpowiedzialny między innymi za drogi wojewódzkie. Podczas programu zadeklarował, że problem mieszkańców przedstawi komisji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo w województwie.
– W pierwszym półroczu przyszłego roku przyjadę do państwa z konkretnymi decyzjami. Będziemy ustalać budżet dla całego województwa, a także sprawdzimy czy znajdą się pieniądze na przygotowanie dokumentacji czy budowę chodnika – dodał.
Mieszkańcy apelowali też o doraźne rozwiązania jak przejście dla pieszych, fotoradar czy specjalne lusterka przy posesjach.
W spotkaniu wziął również udział burmistrz Krzysztof Obratański, który przypomniał, że władze gminy wielokrotnie apelowały o budowę chodnika w Pomorzanach. Zaznaczył, że korespondencja z zarządem dróg wojewódzkich gromadzona jest w obszernym segregatorze, który również zaprezentował.
Radna powiatowa Dorota Duda zwróciła uwagę na trudności z dojazdem z sąsiedniej miejscowości Modliszewice do Pomorzan, podkreślając, że docelowo chodnik powinien połączyć te dwie miejscowości.