W powiecie koneckim oddano do użytku nową drogę, która łączy Młotkowice z Podlesiem, przebiegając przez Cis i Zychy. Choć mieszkańcy mogą już korzystać z tej inwestycji, spór między starostwem a gminą Radoszyce nie ustaje. Główne kontrowersje dotyczą jakości drogi oraz sposobu jej finansowania.
Inwestycja w Podlesiu została w połowie sfinansowana z Funduszu Rozwoju Dróg. Całkowity koszt budowy drogi wynosi ponad 4 miliony złotych. Wkład własny gminy Radoszyce oraz powiatu został podzielony po równo, co oznacza, że obie jednostki samorządowe ponoszą 25 proc. kosztów.
Burmistrz Radoszyc, Michał Pękala, podkreśla, że zgodnie z umową powinien mieć wgląd w odbiory częściowe inwestycji. Jego zdaniem, umożliwiłoby to kontrolę jakości budowanej drogi. Zaproszenie na odbiór otrzymał już po zakończeniu budowy drogi, dlatego postanowił wstrzymać wypłatę pieniędzy.
– Ponad 1 milion złotych za drogę to duża kwota, dlatego chcieliśmy mieć wgląd w powstający produkt – tłumaczy.
Jak podkreśla, umowa została nawet zmodyfikowana, aby zawrzeć zapis zapewniający gminie możliwość nadzoru nad inwestycją na każdym etapie jej realizacji.
Burmistrz domaga się próbek poszczególnych warstw drogi, wtedy będzie mógł dokonać wypłaty dofinansowania.
Wicestarosta konecki, Jarosław Staciwa, odniósł się do zarzutów gminy. Stwierdził, że pracownicy Radoszyc mogli na bieżąco obserwować postęp prac i kontrolować sytuację. Zaznaczył także, że starostwo dysponuje próbkami i certyfikatami, które udostępnia do wglądu gminie Radoszyce.
– Obecnie wysyłamy pismo do gminy Radoszyce, w którym wskazujemy, że wszystkie próbki oraz certyfikaty z badaniem poszczególnych warstw drogi są dostępne w naszym urzędzie – mówi Jarosław Staciwa.
Droga w Podlesiu to nie pierwszy konflikt między gminą Radoszyce a starostwem powiatowym w Końskich. W przeszłości gmina zarzucała powiatowi niską jakość nawierzchni drogi w centrum Radoszyc.