Więcej remontów nakładkowych, nowe ścieżki rowerowe oraz rozwiązanie problemu nieuregulowanych stanów prawnych dróg na obrzeżach miasta. Miejski Zarząd Dróg w Kielcach mimo ograniczonych możliwości budżetowych nie rezygnuje z ambitnych planów dotyczących rozbudowy infrastruktury drogowej w 2025 roku.
Karol Nowakowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach informuje, że jednym z kluczowych zadań są remonty nakładkowe. Te w przyszłym roku mają objąć ul. Piekoszowską od ul. Działkowej do ul. Jagiellońskiej, ul. Szczecińską od ul. Spółdzielczej do ul. Sandomierskiej, ul. Krakowską od ul. Kaczmarka do ul. Armii Krajowej, ul. Warszawską od ul. Jesionowej do wschodniej jezdni ul. Szydłówek Górny oraz ul. Kołłataja od ul. Krakowskiej do ul. Podklasztornej.
– Oprócz tego mam dużo zaplanowanych nowych ścieżek rowerowych wzdłuż ul. Massalskiego, Grunwaldzkiej, Piekoszowskiej, Żytniej, Armii Krajowej czy Krakowskiej. Będziemy też zabiegać o pozyskanie dofinansowań na drogi pieszo-rowerowe i ścieżki rowerowe przy ul. Gosiewskiego, Żelaznej czy Szajnowicza-Iwanowa – wyjaśnia.
– W planach mamy także modernizację chodników, ścieżek pieszo-rowerowych lub tras dla rowerzystów przy ul. Jagiellońskiej, Bohaterów Warszawy czy Sandomierskiej i Warszawskiej – dodaje.
Dyrektor miejskiej instytucji podkreśla, że kolejnym ważnym zadaniem ma być intensywne regulowanie stanów prawnych dróg. Zwłaszcza tych znajdujących się na peryferiach miasta. Obecnie około 70 proc. z nich wciąż nie ma nawierzchni asfaltowej.
– Mamy plan na ogłoszenie 10 przetargów, które będą obejmowały kilkanaście mniejszych lub kilka większych dróg. W ramach jednego postępowania będziemy chcieli rozstrzygnąć kwestie własnościowe kilku mniejszych ulic albo jednej dużej – dodaje.
Drogowcy zaplanowali też remonty chodników. Nowe trotuary powstaną lub zostaną zmodernizowane przy ul. Ściegiennego czy też w rejonie szkoły przy ul. Targowej. Szczególne znaczenie mają mieć także przygotowania do przebudowy Placu Wolności oraz pobliskich ulic, które nie zostały jeszcze wyremontowane. Mowa tu o ul. Hipotecznej czy przedłużeniu ul. Słowackiego.
Karol Nowakowski nie wyklucza, że liczba ulic przeznaczonych do remontów nakładkowych może być większa. Wszystko jest uzależnione od potencjalnych oszczędności jakie mogą pojawić się po przeprowadzeniu modernizacji tych, które zostały już wskazane. Przypomnijmy, że prezydent Kielc zapowiedziała, że chce rocznie przeznaczać na ten cel 7 mln zł.
Ile łącznie będą kosztowały wszystkie wspomnienie inwestycje? Tego na razie nie wiadomo. Karol Nowakowski zaznacza, że dokładna kwota jaka ma być wydana na wszystkie przedsięwzięcia drogowe w 2025 roku będzie znana po opracowaniu projektu budżetu miasta na przyszły rok.