Buscy policjanci uratowali życie samotnie mieszkającego seniora. Po uzyskaniu informacji o tym, że nie ma z nim kontaktu od ubiegłego czwartku, udali się do jego domu. Znaleźli nieprzytomnego mężczyznę i natychmiast wezwali karetkę pogotowia.
W środę (27 listopada), po godzinie osiemnastej do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju zadzwonił zaniepokojony mężczyzna zamieszkały w województwie dolnośląskim. Martwił się o 79-letniego seniora mieszkającego samotnie w domu przy jednej z ulic w Busku-Zdroju. Informował, że od minionego czwartku nie ma z nim kontaktu, nie odbiera telefonu i nie oddzwania. Na miejsce wysłany został patrol policji. Funkcjonariusze zastali zamknięte drzwi i zgaszone światła. Przez okno w kotłowni dostali się do wnętrza budynku. Przeszukali dokładnie wszystkie pomieszczenia i na poddaszu znaleźli leżącego na podłodze obok łóżka 79-latka. Mężczyzna był nieprzytomny. Funkcjonariusze natychmiast wezwali karetkę pogotowia, która przewiozła seniora do szpitala.
Policja apeluje, aby interesować się losem sąsiadów bądź innych osób, które są niepełnosprawne, samotne, bądź w podeszłym wieku i wymagają pomocy. Jeśli nie będziemy mogli im pomóc osobiście, powinniśmy powiadomić ośrodek pomocy społecznej bądź policję.