Przed Komendą Powiatową Policji w Końskich stanęła „odblaskowa choinka”.
W piątek (6 grudnia) przedstawiciele policji i nadleśnictw wspólnie przystroili żywe drzewko w bransoletki odblaskowe, zamiast bombek. Każdy może bezpłatnie zabrać dowolną liczbę odblasków, aby zadbać o bezpieczeństwo swoje i najbliższych po zmroku.
Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich przypomina, że odblaski należy zakładać w widocznych miejscach: na torebkę, nogawkę spodni lub rękaw. Policjantka podkreśla, że w okresie jesienno-zimowym, kiedy zmrok zapada już po godz. 16, odblaski znacznie poprawiają bezpieczeństwo.
– Pamiętajmy, że pieszy w ciemnym ubraniu po zmroku widoczny jest z odległości 30 metrów, a odblask na ręce, czy nodze sprawia, że widać nas już z odległości 150 metrów – dodaje.
Mieszkańcy Końskich chętnie zabierali odblaski.
– Jeżdżę rowerem i taki odblask bardzo mi się przyda. Zawieszę go na bagażniku – mówi Pan Roman.
– Takie odblaski przydadzą się i dorosłym i dzieciom, mogą ratować życie wieczorami – dodaje Pani Basia.
Żywą choinkę i część odblasków na akcję przekazały Nadleśnictwa Barycz, Stąporków i Radoszyce. Jak mówi rzeczniczka Nadleśnictwa Radoszyce Patrycja Kazik-Ślązak, warto przypominać pieszym o noszeniu odblasków zarówno w terenie zabudowanym, jak i w okolicy lasów, gdzie bez elementów odblaskowych są niewidoczni.
– Kiedy pieszy posiada odblask, to kierowca ma więcej czasu na reakcję za kierownicą. Odblaski przydają się nie tylko podczas pieszych spacerów, ale muszą o nich pamiętać też rowerzyści czy osoby poruszające się na hulajnodze. W lesie też mogą się przydać podczas uprawiania sportu, a także podczas akcji poszukiwawczych ułatwiają pracę ratownikom – dodaje.
Z mieszkańcami Końskich przy „odblaskowej choince” spotkał się także wyjątkowy gość, czyli Święty Mikołaj w nietypowych, bo niebieskich, policyjnych barwach. Życzył wszystkim bezpiecznych i wesołych świąt Bożego Narodzenia.