Podejrzany o korupcję Michał P., burmistrz Miasta i Gminy w Radoszycach został zawieszony w czynnościach służbowych. Postanowienie nie jest jeszcze prawomocne, podejrzany może się odwołać od tej decyzji.
Daniel Prokopowicz rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach informuje, że po zwolnieniu Michała P. z aresztu prokuratura zdecydowała o zawieszeniu podejrzanego w czynnościach służbowych.
– Prokurator zastosował wobec podejrzanego jako środek zapobiegawczy zawieszenie w czynnościach służbowych. Postanowienie nie jest jeszcze prawomocne – zaznaczył.
Podejrzanemu i jego obrońcom przysługuje prawo zażalenia na tę decyzję.
Zawieszenie w czynnościach włodarza nie skutkuje konsekwencjami dla samego samorządu – gminą zarządza zastępca burmistrza Robert Lisowski.
– Na ten moment urząd działa zgodnie z planem i wykonuje swoje zadania. Jako zastępca pełnię obowiązki i kompetencje burmistrza. Czekamy na rozstrzygnięcie sądu odnośnie burmistrza – mówi Robert Lisowski.
Sam podejrzany Michał P. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów i zaznacza, że z powodu problemów zdrowotnych, o których dowiedział się przed zatrzymaniem, najbliższy czas spędzi na zwolnieniu lekarskim.
Burmistrz usłyszał sześć zarzutów przyjęcia korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej, za co grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Wcześniej w kwietniu tego roku zatrzymany został zastępca burmistrza Grzegorz P.