Losy dzieci z Przedszkola Publicznego nr 15 w Ostrowcu Świętokrzyskim zależą od wyniku sesji rady miasta, która odbędzie się w piątek, 24 stycznia. Władze miasta chcą zlikwidować placówkę.
Głównym powodem jest zbyt mała liczba dzieci uczęszczających do przedszkola.
– W ciągu ostatnich 10 lat liczba wychowanków spadła o 30 proc. – ze 145 do 97, a liczba oddziałów z sześciu do czterech – wyjaśnia zastępca prezydenta miasta Katarzyna Piętos.
– Teraz 30 najstarszych dzieci idzie do pierwszej klasy, a więc maluchów będzie jeszcze mniej. Problemy demograficzne dotkają całego kraju, Ostrowiec także się z nimi boryka. W Przedszkolu numer 15 dzieci ubywa najszybciej – tłumaczy Katarzyna Piętos.
Ewentualna likwidacja placówki nie oznacza jednak, że dzieci pozostaną bez opieki przedszkolnej. W innych placówkach na terenie miasta jest obecnie ponad 260 wolnych miejsc.
Ostateczną decyzję podejmą radni. Sesja rozpocznie się w piątek (24 stycznia) o godz. 13.00.