Ferie to czas, kiedy wiele osób decyduje się na naukę jazdy na nartach bądź snowboardzie. Kiedy jest dobry czas pierwszą lekcję i jak się do niej przygotować? Na początek najlepszy będzie sprzęt używany, choć warto kupić nowe, porządne buty.
Arkadiusz Jędras, Międzynarodowy Instruktor Zawodowy Narciarstwa mówi, że na przygodę ze sportami zimowymi nigdy nie jest za późno.
– Ja w swojej karierze miałem pod opieką zarówno małe dzieci, jak i osoby po 60-ce. W przypadku najmłodszych najważniejsze jest to, by dziecko stabilnie chodziło i nie miało przeciwwskazań lekarskich. W przypadku niektórych dzieci to nawet wiek 2,5 roku. Na początek proponowałbym narty, na których dzieciom łatwiej się nauczyć jeździć – zaleca.
Ekspert zachęca, by na początek postawić na lekcje jazdy z profesjonalnym instruktorem, co pozwoli nie tylko zdobyć właściwe nawyki i nauczyć odpowiedniej postawy, lecz także pozwoli pełniej cieszyć się sportem.
– Jestem przeciwnikiem szkolenia osób bliskich przez osoby bliskie. Nie jest też dobrym pomysłem angażowanie znajomych, wujka czy cioci, którzy dobrze jeżdżą. Po prostu niech to będzie instruktor. Co więcej, zachęcam do weryfikowania jego uprawnień, pytając czy posiada uprawnienia Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Narciarstwa Polskiego Związku Narciarstwa (SITN PZN) – podpowiada.
Jeśli zdecydujemy się na regularną jazdę, Arkadiusz Jędras zachęca do zakupu nowych butów.
– To one przede wszystkim wpływają na nasz komfort jazdy. Buty zawsze formują się do konkretnej stopy. Ponadto, but przenosi wszelkie obciążenia z nóg na narty, jest transferem siły – przybliża.
Jeśli chodzi o narty czy snowboard, ekspert podpowiada, że najtańszym rozwiązaniem będzie zakup używanego sprzętu. Warto to przemyśleć również w przypadku dzieci, które rosną, tym bardziej, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że po sezonie sprzęt będący wciąż w dobrej kondycji sprzedamy w cenie zakupu.