Agencja Rozwoju Przemysłu nie prowadzi obecnie rozmów dotyczących sprzedaży Chemaru. Tak wynika z maila przesłanego do naszej redakcji.
Katarzyna Frendl, rzecznik prasowy ARP poinformowała, że jedyny podmiot, który był zainteresowany transakcją, nie został pozytywnie zweryfikowany, nie dając rękojmi odbudowy potencjału Spółki Chemar S.A.
Jak informowaliśmy, propozycję zakupu kieleckiej firmy złożyła grupa inwestorów. Liderem konsorcjum zainteresowanego zakupem Chemaru, w całości lub większości udziałów w spółce, była kielecka firma Monpay. Działała ona w imieniu kilku przedsiębiorstw mających siedziby między innymi w Bielsku-Białej i Wrocławiu.
Katarzyna Frendl podkreśliła w przesłanym do nas mailu, że „każdy podmiot zainteresowany współpracą z ARP S.A. jest poddawany procedurom Biura Bezpieczeństwa ARP S.A. Mając na uwadze, że podmiot zainteresowany nie został pozytywnie zweryfikowany, nie dając rękojmi odbudowy potencjału Spółki Chemar S.A., informuję, że na tym etapie ARP S.A. nie prowadzi rozmów w przedmiotowej sprawie”.
Jak informowaliśmy, w grudniu Sąd Rejonowy w Kielcach otworzył postępowanie o zatwierdzeniu układu Chemaru. Do 10 marca br. spółka musi wykazać, że jej sytuacja finansowa uległa poprawie. W przeciwnym razie grozi jej upadłość. Na najbliższy poniedziałek (17 lutego) zaplanowano posiedzenie Rady Nadzorczej Chemaru.
Chemar to kielecka spółka z 70-letnim stażem, która zajmuje się głównie odlewnictwem staliwa. Obecnie zatrudnia nieco ponad 100 osób. W szczytowym okresie działalności, w latach 70-tych minionego wieku, w Chemarze pracowało prawie 5,5 tys. osób.