Rafał Mamla jest od początku wiosennej części sezonu PKO BP Ekstraklasy pierwszym bramkarzem Korony Kielce. 21-letni wychowanek Granatu Skarżysko zagrał w tym roku we wszystkich jedenastu meczach piłkarskiej elity, a w sumie ma ich na koncie w trzynaście. W czterech zachował czyste konto.
W rundzie jesiennej dostępu do bramki Żółto-Czerwonych strzegł Xavier Dziekoński. 21-letni wychowanek MOSP Białystok wystąpił w szesnastu spotkaniach, w czterech zachował czyste konto. Czy urodzony w Grajewie zawodnik dostanie jeszcze szasnę na grę w tym sezonie?
– Mamy dwóch dobrych bramkarzy, ale to Rafał wygrał rywalizację. Na razie dobrze to wszystko wygląda, a jak będzie dalej? Będziemy się zastanawiać. Póki co obaj są gotowi do gry. Rafał broni bardzo solidnie, ale też trzeba przyznać, że Xavier jest na treningach bardzo skoncentrowany i zaangażowany. Przyjdzie koniec rundy, ostatnie mecze, to będziemy decydować. Tym sobie na razie głowy nie zaprzątamy – stwierdził trener kieleckiej drużyny Jacek Zieliński.
Rafał Mamla jest związany z Koroną kontraktem ważnym do końca czerwca 2028 roku, a Xavier Dziekoński dwa lata krótszym. Fachowy portal Transfermarkt pierwszego z nich wycenia na 500 tys., a drugiego na 600 tys. euro.