Industria przystąpiła do wtorkowego (27 maja) meczu bez podstawowego bramkarza Klemena Ferlina i doświadczonego rozgrywającego Jorge Maquedy. Obaj są kontuzjowani. Natomiast wrócił do składu kapitan drużyny Alex Dujszebajew, a także bramkarz Bekir Cordalija.
Jak zwykle pojedynek na linii Kielce – Płock był bardzo wyrównany, ale to Industria pierwsza osiągnęła wyraźniejszą przewagę i na przerwę schodziła prowadząc 15:11.
Po zmianie stron znów na parkiecie rozgorzała zacięta walka o każdą piłkę. W 48 min. Industria prowadziła 24:20 i wydawało się, że ma mecz pod kontrolą. Jednak gospodarze niesieni ogromnym dopingiem ostatnie 12 minut wygrali 10:5, a decydującą bramkę na dwie sekundy przed końcem zdobył dla Wisły doświadczony skrzydłowy Michał Daszek. Sędziowie ze Szczecina skorzystali jeszcze z VAR, ale ostatecznie uznali gola i Nafciarze zwyciężyli 30:29.
Obaj trenerzy niewiele mieli do powiedzenia, zdając sobie sprawę, że w tej rywalizacji jeszcze wszystko się może zdarzyć.
– Co tu komentować? Za tydzień gramy kolejny mecz. Teraz obejrzymy pojedynek, przeprowadzimy analizy video i będziemy dalej walczyć – powiedział trener Industrii Talant Dujszebajew.
– Gratulacje dla mojej drużyny, zagraliśmy super mecz. Graliśmy niesamowicie w obronie, szczególnie w drugiej połowie. Jest 1-0 dla nas, czekamy na drugie spotkanie – podsumował szkoleniowiec Wisły Xavier Sabate.
Nieci więcej do powiedzenia miał w rozmowie z Radiem Kielce kapitan Industrii Alex Dujszebajew.
– Źle zaczęliśmy drugą połowę, bo od kilku strat. Brakowało nam też trochę w obronie. Mieliśmy znów cztery bramki przewagi. W końcówce mieliśmy sporo wykluczeń, co dobrze wykorzystali rywale. Nie mieliśmy szczęścia przy zbiórkach. Straciliśmy 19 goli po przerwie. To za dużo. Za tydzień mamy mecz w Kielcach. Będziemy walczyć – mówił „na gorąco” Alex Dujszebajew.
Orlen Wisła Płock – Industria Kielce 30:29 (11:15)
Wisła Płock: Hallgrimsson, Alilović – Sroczyk 1, Mihić 3, Krajewski 1, Terzić, Szita 1, Samoiła, Fazekas 2, Żytnikow 3, Zarabec 2, Piroch 7, Daszek 3 , Serdio 3, Dawydzik 2, Susnja.
Industria Kielce: Wałach, Cordalija – Nahi 1, Surgiel, Sićko 6, Kaddah 1, Gębala 3, D. Dujszebajew 1, Olejniczak 3, Karacić 2, A. Dujszebajew 6, Moryto, Kounkoud, Karaliok 3, Monar 2, Rogulski.