Piłkarze Sparty Kazimierza Wielka awansowali do Betclic III ligi. W ostatniej kolejce sezonu świętokrzyskiej RS Active IV ligi kazimierzanie pokonali przed własną publicznością GKS Zio-Max Nowiny 2:1 (1:1).
Prowadzenie dla Sparty uzyskał Kamil Bełczowski, wyrównał Filip Skrzypczyk, a zwycięskiego gola zdobył Bartosz Bajorek.
Tomasz Jodłowiec, najbardziej doświadczony zawodnik Sparty, były reprezentant Polski, podkreślił, że zespół zasłużył na awans.
– Czekaliśmy na ten moment cały rok. Przytrafiło nam się parę remisów, porażka w Rudkach i dzisiaj musieliśmy w ostatnim meczu walczyć o awans i tak się stało. Cieszę się z tego pół roku, które spędziłem w Kazimierzy. Zobaczymy, czy zagram w III lidze. Jestem na to gotowy. Ale na razie żadnych deklaracji nie składam – powiedział.

Grzegorz Domagała, prezes Sparty Kazimierza Wielka, w ostatnich sekundach meczu wszedł na boisko, zmieniając zdobywcę zwycięskiego gola Bartosza Bajorka.
– Jestem ogromnie szczęśliwy. Osiągnęliśmy to, co chcieliśmy uzyskać od samego początku. Zakładaliśmy awans i uzyskaliśmy go. Cel został zrealizowany. Piłka nożna jest dla mnie pasją. Ona powinna łączyć, być radosna i cieszyć każdego, zarówno kibiców, zawodników, działaczy, jak i prezesów. Wchodząc na boisko sprawiłem właśnie tą przyjemność kibicom i sobie. Dlatego jest to takie fajne, budujące, że możemy wspólnie razem na tym boisku cieszyć się z tego sukcesu – zaznaczył
Adrian Jurkowski, piłkarz Sparty Kazimierza Wielka, spodziewał się, że końcówka będzie dla jego zespołu spokojniejsza.
– Chylę czoła przed drużyną Naprzodu Jędrzejów, bo to oni narzucili na nas presję i tempo. Życzę im awansu z baraży i wierzę, że spotkamy się w trzeciej lidze. Mnie tych meczów prawdopodobnie zostało mniej niż więcej, więc każde takie sukcesy mnie budują, a że dzisiaj mogli być razem ze mną moi bliscy, tym bardziej z tego się cieszę – podkreślił.
– To wielka chwila dla całej miejscowej społeczności – podkreślił trener zespołu z Ponidzia Robert Banaszek.
– To wielki dzień, na który czekaliśmy od momentu, gdy powiedzieliśmy sobie, że chcemy w tym sezonie zakończyć ligę na pierwszym miejscu i tym samym uzyskać awans o klasę wyżej. Od wtorku zawodnicy udają się na zasłużone urlopy, a dla nas tak na dobrą sprawę zaczyna się ciężka praca związana z przygotowaniami na wszystkich frontach do nowego sezonu – powiedział.
Awansu zespołowi z Kazimierzy gratulował również Przemysław Cichoń, trener GKS Nowiny.
– Gratulacje dla Sparty. Utrzymali przewagę z rundy jesiennej, mimo że Naprzód mocno ruszył do odrabiania strat. Dla nas ta runda była na pewno lepsza, niż jesień. Dzisiaj graliśmy jak równy z równym, z trzecioligowcem trzeba powiedzieć. Cieszy przepiękna bramka Filipa Skrzypczyka, naszego młodego chłopaka z rocznika 2008. Szkoda, że ten gol nie zapewnił chociaż punktu – podsumował.
Drugie miejsce w tabeli świętokrzyskiej RS Active IV ligi , premiowane udziałem w barażach o awans do Betlic III ligi zajął Naprzód Jędrzejów.