Zarząd Województwa Świętokrzyskiego nadal nie podejmuje decyzji o powierzeniu funkcji Jackowi Jabrzykowi – zwycięzcy konkursu na dyrektora Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach i szuka osoby, która pełniłaby obowiązki dyrektora. Kolejną osobą, której zaproponowano tę funkcję jest pochodzący z Kielc reżyser, dokumentalista i scenarzysta Mariusz Malec.
Twórca potwierdził, że otrzymał taką propozycję, nie odpowiedział jednak jednoznacznie, czy ją przyjmie, powiedział tylko, że chciałby pracować z zespołem teatru, w zgodzie z nim tworząc wysokiej jakości repertuar. Reżyser dodał, że jeżeli będzie taka możliwość, czy w drodze konkursu, czy w inny sposób, i będzie to zgodne z prawem, będzie starał się to robić. Według Mariusza Malca kielecki teatr jest jednym z najlepszych w Polsce i jest to – jego zdaniem – zasługa doskonałego zespołu artystycznego.
Na pytanie, jak w takim razie chce przekonać do siebie pracowników teatru, którzy w całości opowiedzieli się za Jackiem Jabrzykiem, odpowiedział, że w tej chwili jest jeszcze za wcześnie, by rozmawiać z zespołem, bo decyzja o tym, kto będzie kierował teatrem jest ponad nim. Podkreślił, że dla dobra teatru obydwa organy prowadzące, czyli Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego powinny się porozumieć, czyli powtórzył de facto argumentację strony marszałkowskiej. Przypomniał, że wszędzie tam, gdzie w Polsce dochodziło do konfliktów wokół teatru, kończyło się to źle dla widzów i aktorów, dlatego – jego zdaniem – konieczny jest kompromis, by nie dopuścić do takiej sytuacji w Kielcach.