– Jesteśmy jedynym miejscem na mapie światowych targów obronnych, gdzie polskie firmy oraz wojsko w jednym czasie i miejscu mają pełen przegląd oferty producentów z całego świata – powiedział Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce w czasie uroczystego otwarcia tegorocznej edycji XXXIII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego.
Andrzej Mochoń wskazał, że to właśnie w Kielcach firmy z polskiego sektora obronności nadają ton dyskusji poświęconej międzynarodowemu bezpieczeństwu. Prezes ośrodka wystawienniczego zwraca też uwagę, że wydarzenie z każdym rokiem jest coraz większe.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że tegoroczna edycja jest tak okazała, mimo że jesteśmy w trakcie budowy nowej hali wystawienniczej. Część powierzchni musieliśmy wyłączyć z użytku, ale dobudowaliśmy dwa tymczasowe obiekty, co pozwoliło pomieścić wszystkich zainteresowanych. Niektórzy wystawcy musieli nieco ograniczyć swoją ekspozycję. Jednak bez wątpienia przyszłoroczna edycja będzie jeszcze większa – podkreśla.
W wydarzeniu poza przedstawicielami rządu, o czym już informowaliśmy oraz licznymi politykami wzięli udział reprezentanci władz lokalnych z urzędu marszałkowskiego, wojewódzkiego oraz kieleckiego ratusza.

Józef Bryk, wojewoda świętokrzyski wskazuje, że targi zbrojeniowe sprawiają, że Kielce stają się jednym z najważniejszych miejsc dyskusji o międzynarodowym bezpieczeństwie.
– Nowoczesny sprzęt i właściwe wyszkolenie jest tym, co może nas zabezpieczyć przed atakami z zewnątrz. Siła naszej armii jest najważniejsza przy odstraszaniu przeciwnika – stwierdza.
Z kolei Agata Wojda, prezydent Kielc uważa, że Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego jest jednym z najważniejszych wydarzeń w regionie i w kraju. Ocenia przy tym, że z uwagi na panującą sytuację geopolityczną jest to miejsce przyciągające uwagę praktycznie całego świata.
– To tutaj najwyższe władze państwowe określają priorytety i informują o kluczowych umowach. MSPO to także ogromna odpowiedzialność. Nas wszystkich, którzy w jakimś stopniu podejmują decyzje o bezpieczeństwie codziennym związanym z sytuacjami kryzysowymi, ale i tym globalnym. Wojna to najgorszy sposób rozwiązywania konfliktów. Jesteśmy odpowiedzialni za to, by budować taki potencjał bezpieczeństwa i potencjał militarny, żeby wojny za wszelką cenę unikać – mówi.
W wydarzeniu bierze udział ponad 800 firm z 35 krajów oraz delegacje z 45 państw. Targi potrwają do 5 września.
