W spotkaniu 7. kolejki Betclic 3. Ligi Naprzód Jędrzejów przegrał w Lubaczowie z tamtejszą Pogonią Sokołem 0:1 (0:1).
Jedyną bramkę zdobył w 18. minucie Oskar Majda.
– Trudno liczyć na pełną spójność w meczu, w którym gra się dwie zupełnie różne połowy. Pierwsza w naszym wykonaniu była słaba – rywal mocno na nas naciskał, przez co mieliśmy problemy z budowaniem akcji od tyłu i nie kreowaliśmy wielu sytuacji. Po przerwie wyglądało to zdecydowanie lepiej, przejęliśmy inicjatywę, zmusiliśmy przeciwnika do obrony niskiej i mieliśmy większą intensywność w grze. Zabrakło jednak konkretów w ostatniej fazie akcji – lepszego przyjęcia czy mocniejszego strzału na bramkę. Choć mieliśmy swoje okazje, zwłaszcza w końcówce, gospodarze dobrze się bronili i nie udało nam się ich pokonać – stwierdził po spotkaniu trener zespołu z Jędrzejowa Marcin Pluta.
W następnej kolejce (sobota, 13 września) Żółto-czarni zmierzą się z drugą drużyną Wisły Kraków.