W 5. kolejce I ligi, grupy C piłkarze ręczni KSSPR Końskie pokonali na wyjeździe MKS Wieluń 30:27 (15:11), odnosząc tym samym piąte, kolejne zwycięstwo w rozgrywkach.
Najwięcej goli dla koneckiej ekipy zdobył Damian Falasa – 10, wśród gospodarzy najskuteczniejszy był zdobywca 8 bramek Jakub Wrona.
Arkadiusz Bąk, trener popularnych Koni przyznał, że jego zespół dominował do 40 minuty spotkania.
– Później przydarzyło nam się trochę prostych błędów, oddaliśmy przeciwnikowi pole i daliśmy się dojść. Cztery minuty przed końcem był remis. Ale koniec końców szczęśliwie się to dla nas skończyło i wywalczyliśmy trzy zwycięskie punkty. Chwała chłopcom za to, że walczyli do końca, bo byliśmy przygotowani na to, że przeciwnik postawi nam twarde warunki. Szczególnie, że grał u siebie i że walczył pełne 60 minut – podsumował.
W następnej kolejce piłkarze ręczni KSSPR Końskie zagrają na wyjeździe z SMS ZPRP II Płock.