Akcja Katolicka Diecezji Sandomierskiej kolejny raz wychodzi na przeciw osobom potrzebującym. Korzystający z bezpłatnej jadłodajni w Ostrowcu Świętokrzyskim będą spożywać posiłki w wielorazowych pojemnikach na żywność. Dziennie z pomocy tej jadłodajni korzysta około 150 osób.
Posiłki wydawane są przed południem każdemu, kto się zgłosi do Domu Ulgi w Cierpieniu przy ulicy Focha – podkreśla zastępca dyrektora placówki Katarzyna Lech.
– Kilka lat temu podjęliśmy się stworzenia jadłodajni dla osób znajdujących się w kryzysie. Ciepły posiłek może u nas dostać każdy, kto jest głodny. Wydajemy go codziennie, również w niedziele i święta, bez żadnej przerwy. Codziennie przygotowujemy około 150 dwudaniowych posiłków, nikt więc nie odchodzi głodny. Nie pytamy nikogo, dlaczego znalazł się w takiej sytuacji, co go do nas sprowadza. Ważne, żeby odszedł nakarmiony. Musimy jednak prowadzić ewidencję osób, którym udzielamy pomocy – wyjaśnia.
Osoby, które korzystają z Jadłodajni u Anioła muszą przynosić swoje pojemniki na obiad, często jednak potrzebujący przychodzili bez nich. Opakowania jednorazowe są kosztowne i nieekologicznie, wobec tego Akcja Katolicka Diecezji Sandomierskiej kupiła 400 wielorazowych opakowań na jedzenie, po 200 na zupę i drugie danie.
– To będzie wsparcie dla osób, które przychodzą do nas na stałe. Zdarza się też, że jedna osoba odbiera posiłek dla kilku potrzebujących, więc te pojemniki będą znacznym ułatwieniem. Zauważamy, że więcej osób przychodzi do nas w weekendy i święta, kiedy nie działają inne punkty pomocy, a u nas posiłki są wydawane przez cały rok, bez żadnych przerw – dodaje Katarzyna Lech.
W ostatnich tygodniach Jadłodajnia u Anioła dostała też dużo warzyw i owoców od zaprzyjaźnionych rolników. Z ogórków zostały zrobione sałatki, które wzbogacą zimowe posiłki. Z kolei ze śliwek zrobiono powidła i dodatki do obiadu.
Obiady są finansowane dzięki współpracy Akcji Katolickiej Diecezji Sandomierskiej i Stowarzyszenia na Rzecz Wspierania Hospicjum im. Jana Pawła II w Ostrowcu.