W meczu 10. kolejki Ligi Centralnej piłkarzy ręcznych SMS ZPRP Kielce pokonał na własnym parkiecie Siódemkę Miedź Legnica 32:31 (17:16). Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu zdobyli Kamil Skiba i Jakub Trzaskowski po 9. Najskuteczniejszy w ekipie gości był autor 14 trafień Karol Put.
– Super sprawa, bo bardzo to zwycięstwo było potrzebne chłopakom, bo bardzo ciężko na nie pracowali i wielokrotnie było bardzo blisko. Zaczęło się dobrze, bo w pierwszych minutach wypracowaliśmy sobie przewagę czterech bramek, ale po prowadzenie oddaliśmy w niespełna cztery minuty. Trudne to były dla nas zawody, ale chłopaki unieśli ten ciężar i zachowali zimną głowę do ostatniej akcji – powiedział trener SMS Zygmunt Kamys.
– Na pewno źle weszliśmy w ten mecz. Młodzież kielecka uwierzyła, że może wygrać to spotkanie i zawiesiła wysoko poprzeczkę. Zrobiliśmy bardzo dużą ilość błędów i to była przyczyna tej porażki – stwierdził szkoleniowiec Miedzi Tomasz Góreczny.
O kolejne ligowe punkty SMS ZPRP Kielce zagra na wyjeździe w piątek 28 listopada w Kaliszu z miejscową Gwardią.











