Wielu sandomierzan wzięło udział w miejskiej wigilii zorganizowanej w piątek (19 grudnia) na placu 3 Maja. Zaproszenie skierowane było do wszystkich mieszkańców. Wśród uczestników dominowali seniorzy, a część z nich miała na głowach mikołajkowe czapki.
Dwie sandomierzanki o imieniu Krystyna mówiły reporterce Radia Kielce, że jest to bardzo ważne i potrzebne wydarzenie.
– To daje możliwość kontaktu między ludźmi, dobrze zatem, że pamiętają o nas władze miasta. My mieszkamy same, więc chętnie korzystamy z okazji, aby tu być w dużym gronie i w miłej, świątecznej atmosferze – mówiły kobiety.
Wigilia rozpoczęła się od życzeń władz miasta i powiatu. Do zebranych zwrócił się także ks. Jacek Marchewka, mówiąc o Bożym Narodzeniu i istocie świąt. Burmistrz Paweł Niedźwiedź podkreślił, że takie spotkania wzmacniają więzy wśród mieszkańców.
– Przede wszystkim chodzi o to, by pobyć dzisiaj razem, przełamać się opłatkiem, złożyć życzenia, to jest najważniejsze, tego na co dzień nam brakuje – stwierdził.

Starosta sandomierski Marcin Piwnik życzył wszystkim spokoju, jedności oraz rodzinnych świąt. Dodał, że przedświąteczne spotkania pokazują, jak bardzo ludzie chcą być razem, na chwilę się zatrzymać, bo wszystko wokół bardzo szybko się dzieje.
Na scenie, którą ustawiono specjalnie z okazji miejskiej wigilii wystąpili seniorzy z Domów Dziennego Pobytu oraz zuchy i harcerze. Oni też przekazali zebranym Betlejemskie Światło Pokoju. Był również poczęstunek przygotowany przez Ośrodek Pomocy Społecznej. Jak poinformowała dyrektor tej instytucji Dorota Tarnawska, przygotowano 350 porcji pierogów z kapustą oraz ciasto. Kulminacyjnym punktem programu było rozświetlenie choinki stojącej przy placu 3 Maja, czemu towarzyszyła świąteczna muzyka.





















