Zakończył się sądowy proces Ryszarda Pomorskiego, dyrektora Domu Środowisk Twórczych i byłego pełnomocnika prezydenta Kielc Pawła Gągorowskiego. W przypadku dyrektora sprawa została warunkowo umorzona, natomiast Pawłowi Gągorowskiemu wymierzono grzywnę i nawiązkę. O sprawie poinformowała Gazeta Wyborcza.
Przypomnijmy, Ryszard Pomorski poczuł się zniesławiony tym, że pełnomocnik prezydenta Kielc Paweł Gągorowski zarzucał mu niewykonanie zaleceń wojewódzkiego konserwatora zabytków, dotyczących ewentualnego remontu Pałacyku Zielińskiego. Niedopatrzenia miały być powodem poważniejszego uszkodzenia budynku, co mogłoby zagrażać życiu pracowników i uczestników wydarzeń organizowanych w instytucji.
Ryszard Pomorski nie zgadzał się z tymi zarzutami i skierował sprawę do sądu.
Paweł Gągorowski nie pozostał bierny i także oskarżył Ryszarda Pomorskiego o zniesławienie.
Proces toczył się w Sądzie Rejonowym w Kielcach. Sędzia Tomasz Durlej, rzecznik instytucji informuje, że Paweł Gągorowski został skazany na karę grzywny w wysokości 6 tys. zł, musi też wpłacić 5 tys. zł nawiązki. W przypadku Ryszarda Pomorskiego sąd warunkowo umorzył postępowanie. Oznacza to, że uznano jego winę, ale odstąpiono od wymierzenia kary.
– Czuję satysfakcję z tego, że sąd dostrzegł fakt, że moje dobra zostały naruszone – mówi Ryszard Pomorski.
– Były pełnomocnik oskarżył także mnie, twierdząc że naruszyłem jego dobra. Nie czuje się winny. Oczywiście sąd stwierdził, że było naruszenie z mojej strony, jednak była mała szkodliwość społeczna i umorzył postępowanie – mówi. Dyrektor zapowiada, że będzie odwoływał się od wyroku.
Paweł Gągorowski informuje, że nie był na uzasadnieniu wyroku. – Zwrócę się do sądu o sporządzenie uzasadnienia. Dopiero wtedy będę mógł w jakikolwiek sposób się do tego odnosić. Dla mnie nie było ani jednego dowodu, który by przemawiał za tym, że coś złego zrobiłem. Ocena sądu jest jaka jest i będę się odwoływał od tego. Myślę, że dziś tak popularne trybunały europejskie mogłyby rozważyć kwestię przesłanek służących wydaniu tego wyroku – dodaje.
Wyrok nie jest prawomocny. Strony mogą odwołać się do niego do Sądu Okręgowego w Kielcach.
Konsekwencją zarzutów które kierował pod adresem dyrektora Ryszarda Pomorskiego Paweł Gągorowski była decyzja Prezydenta Wenty z 2019 roku o odwołaniu dyrektora dyscyplinarnie z funkcji.
Po protestach mieszkańców Ryszard Pomorski został przywrócony na stanowisko.