Jakub Niewiadomski z Lecha Poznań nie zostanie piłkarzem Korony. 19-latek był jednym z kandydatów do wypełnienia luki na lewej stronie obrony, powstałej po kontuzji Łukasza Sierpiny.
– Uraz zawodnika wyklucza jego sprowadzenie – poinformował Paweł Golański.
– Być może byłby gotowy do gry za trzy, cztery tygodnie. Nie możemy tyle czekać. Wciąż szukamy gracza na tę pozycję. Wybraliśmy opcję pozyskania młodzieżowca – dodał dyrektor sportowy kieleckiego klubu.
Piłkarzami Korony wciąż są 25-letni Chorwat Marko Pervan i jego rówieśnik Przemysław Szarek, którzy na początku grudnia dostali wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców. Wszystko wskazuje na to, że wiosną wciąż będą pobierać pensję w kieleckim klubie.
– Nie rozumiem takich zawodników. Nie są jeszcze „wiekowi”, mogliby przecież powalczyć o swoją sportową przyszłość. Wolą jednak stracić całą rundę, niż w innym zespole pokazać swoją wartość – powiedział Paweł Golański.
Jedynym zawodnikiem Korony, który wystawiony zimą na listę transferową znalazł sobie nowy klub, był Remigiusz Szywacz. 26-letni obrońca wzmocnił drugoligowy Ruch Chorzów.