Czy w Kielcach odbędzie się debata publiczna na temat odbudowy dróg? Radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości, Marcin Stępniewski, zaniepokojony stanem dróg w mieście, skierował do ratusza interpelację w tej sprawie przedstawiając własną „Strategię Odbudowy Dróg w Kielcach”.
W odpowiedzi na pytanie radnego prezydent Bogdan Wenta twierdzi, że plany miasta wpisują się w propozycję radnego i jest otwarty na dyskusję.
Marcin Stępniewski, uważa, że pogarszająca się sytuacja na kieleckich drogach spowodowana jest zaniedbaniem ze strony władz miasta i należy ją kompleksowo rozwiązać.
Do „Strategii Odbudowy Dróg” według radnego, potrzebne są trzy elementy: dziesięcioletni plan odbudowy dróg, który zakłada dokładne ustalenie, która ulica i w którym roku będzie remontowana. Coroczne tworzenie dokumentacji projektowych zgodnie z przyjętym planem dziesięcioletnim oraz ścisłe ustalanie budżetu na ten cel.
Radny zaprasza do dyskusji na ten temat władze miasta, kieleckich radnych oraz media.
– Prezydent deklaruje chęć merytorycznej rozmowy, mówiąc, że plany miasta wpisują się w zakres zaproponowanej przeze mnie Strategię Odbudowy Dróg. Mam nadzieję, że wszyscy zasiądziemy i odbędziemy taką rozmowę na temat planu dziesięcioletniego i jego finansowania. Rozmowa w tak szerokim gronie, pozwoli na wspólnie wypracowanie dalszych rozwiązań dotyczących poprawy sytuacji dróg w Kielcach – mówi radny.
Katarzyna Czech-Kruczek, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Kielce deklaruje, że gdyby doszło do takiej debaty to pewnie wzięłaby w niej udział, jednak zaznacza, że w kwestii odbudowy kieleckich dróg należy w pierwszej kolejności zacząć od diagnozy uszkodzenia dróg przez rzeczoznawcę.
– Nie rozumiem w jakim celu mielibyśmy się spotykać w tak szerokim gronie, skoro rozwiązanie jest bardzo proste. Trzeba zacząć od wykonania ekspertyzy, jaki rodzaj uszkodzeń i jakiego rodzaju naprawy są właściwe, tym bardziej, że są na to pieniądze. Nad czym więc tu debatować? Trzeba po prostu wziąć się do pracy i dokonać napraw. To są proste rozwiązania, których trzeba przypilnować i ja ze swojej strony będę je wnikliwie monitorować – wyjaśnia Katarzyna Czech- Kruczek.
Wiceprzewodnicząca dodaje także, że za stan kieleckich dróg powinna odpowiadać firma zewnętrzna, która zostanie wyłoniona w transparentnym przetargu i będzie oferować gwarancję na naprawy uszkodzonej nawierzchni. Obecnie za naprawy odpowiada Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych które działa na zlecenie MZD.
Natomiast dla Joanny Winiarskiej, wiceprzewodniczącej z klubu Bezpartyjni i Niezależni, wszelkie działania, które mają na celu poprawę stanu dróg w mieście są zasadne.
– Przyznaję, że główną bolączką mieszkańców jest fatalny stan nawierzchni. Składałam interpelację w sprawie fatalnego stanu dróg. Dziury były łatane, a po kilku miesiącach problem powracał. Trzeba rozmawiać o kompleksowym rozwiązaniu problemu. O pieniądzach na ten cel i nowych technologiach stosowanych w drogownictwie. Mam nadzieję, że kielczanie w końcu będą mogli być zadowoleni ze stanu dróg, choć jest jeszcze wiele do zrobienia – podkreśla Joanna Winiarska.
W tym roku w budżecie Kielc na poprawę stanu dróg zarezerwowano 5 mln złotych. Po ostatnich poprawkach Rady Miasta Kielce na remonty dołożono jeszcze 3 mln złotych.