Przy krypcie „Ponurego” w krużgankach wąchockiego klasztoru ojców cystersów oddano dziś cześć żołnierzom Armii Krajowej w 80. rocznicę przemianowania ZWZ w AK.
Anna Skibińska ze Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Ponury-Nurt podkreśliła, że tradycją ludzi kultywujących pamięć o partyzantach są cykliczne spotkania w Wąchocku.
– Pamiętamy o rocznicy śmierci Zdzisława Rachtana „Halnego”, dacie upamiętniającej śmierć Jana Piwnika „Ponurego”, czy dziś przypadającej dacie przemianowania ZWZ w AK. Cieszę się, że tak wiele osób chciało dziś pokłonić się Janowi Piwnikowi, że są tu przedstawiciele szkół i poczty sztandarowe organizacji patriotycznych, bo to świadczy o dużej randze naszego spotkania – mówiła.
Poseł Agata Wojtyszek z kolei przypomniała, że utworzenie armii Polskiego Państwa Podziemnego było fenomenem na skalę światową.
– Żołnierze, którzy walczyli w partyzantce nie złożyli broni po wojnie, wielu z nich doświadczyło prześladowań, wielu później zaangażowało się w działania Solidarności. Przykładem może być Antoni Heda „Szary”, który za taką działalność był internowany. Dziś pałeczkę w sztafecie pokoleń przejmują między innymi żołnierze Obrony Terytorialnej i harcerze. Etos partyzantów Armii Krajowej jest szczególnie ważny dziś, kiedy sytuacja międzynarodowa jest niebezpieczna i musimy wzmóc wysiłki, aby bronić swojego kraju – dodała.
W klasztorze w Wąchocku odprawiona została msza w intencji dowódców i żołnierzy ze Zgrupowań Partyzanckich „Ponurego” i „Nurta”. Na zakończenie odbył się koncert Artura Bińka, który wykonywał pieśni partyzanckie.