– Podpisanie porozumienia z Czechami to nasz sukces, a zarazem wielka porażka totalnej opozycji – powiedział poseł Krzysztof Lipiec, lider Prawa i Sprawiedliwości w województwie świętokrzyskim w Rozmowie Dnia Radia Kielce, odnosząc się do konsensusu wypracowanego w sprawie kopalni Turów.
– Wstrzymanie wydobycia w kopalni skutkowałoby zamknięciem elektrowni. To pociągnęłoby za sobą brak dostaw ciepła dla Bogatyni, a w szerszej, ogólnopolskiej skali, bylibyśmy pozbawieni znacznej części energii elektrycznej – wskazał Krzysztof Lipiec.
Polska zapłaciła Czechom 45 mln euro na rzecz zabezpieczenia ich interesów związanych z ochroną środowiska. Poseł przypomniał jednak, że w tym rejonie funkcjonują kopalnie nie tylko po polskiej, ale i niemieckiej czy czeskiej stronie.
Pozostaje jeszcze kwestia kar nałożonych na Polskę przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
– To odrębny problem. Mamy do czynienia z trybunałem dwóch racji. Na państwa tzw. „starej Unii” patrzy łaskawym wzrokiem. Państwa, które przystąpiły później do Wspólnoty traktowane są gorzej. W myśl zasad państw demokratycznych nie powinniśmy już płacić kar z tytułu niewykonania postanowienia TSUE. Znika przedmiot sporu, więc znikają i wszelkie postanowienia zabezpieczające. Nie ma też zresztą żadnych zapisów traktatowych, nakazujących wykonanie takich postanowień. Wykonać należy wyroki, a tu wyrok nie zapadł – podkreślił gość Rozmowy Dnia.
Tymczasem nadal borykamy się z postępującym spadkiem wartości nabywczej pieniądza. Od 1 lutego obowiązuje Tarcza Antyinflacyjna 2.0. Jak zaznacza poseł Krzysztof Lipiec, obniżka cen po jej wprowadzeniu jest wyraźny.
– Ceny paliw są wręcz szokująco niskie. Dowód tego dają nawet Niemcy i Czesi, którzy przyjeżdżają do Polski, aby czynić zapasy benzyny czy oleju napędowego. Mamy najniższe w regionie ceny. Polski rząd dba o finanse naszych rodzin, o to, by łatwiej nam było przetrwać okres kryzysu – podkreślił parlamentarzysta.
Jak dodał gość Rozmowy Dnia, według prognoz, już od połowy roku inflacja powinna się zacząć zmniejszać i wracać do normy. Zapewnił jednocześnie, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to zapisy Tarczy Antyinflacyjnej zostaną przedłużone.
Polityka krajowa skupia się teraz również wokół walki z piątą falą pandemii koronawirusa. We wtorek Sejm odrzucił tzw. „ustawę covidową”.
– Nie ma woli ku temu, by wprowadzać tego typu regulacje. To przejaw działań totalnej opozycji, która nie chciała dyskutować o tych regulacjach. Zamiast podczas pierwszego czytania rozmawiać o poprawkach, postanowiła złożyć wniosek o odrzucenie ustawy – dodał poseł Krzysztof Lipiec.